Afera KNF. "Leszek Czarnecki wywołał potężną burzę polityczną"
Leszek Czarnecki składa zeznania w prokuraturze w Katowicach w związku ze złożonym przez siebie zawiadomieniem o propozycji korupcyjnej ze strony byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego. Przed przesłuchaniem właściciel Getin Noble Banku mówił, że liczy na wyjaśnienie sprawy. O aferze KNF mówili w Polskim Radiu 24: Marcin Piasecki (Rzeczpospolita) i Jakub Pacan (Tygodnik Solidarność).
2018-11-19, 21:11
Posłuchaj
Według mec. Romana Giertycha, pełnomocnika Leszka Czarneckiego pierwsze złożone w prokuraturze zawiadomienie, z 7 listopada, dotyczy korupcyjnej propozycji, złożonej przez szefa KNF Czarneckiemu, natomiast w drugim, z 13 listopada jest mowa o nadużyciu uprawnień oraz możliwości "istnienia zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było doprowadzenie do przejęcia banku Leszka Czarneckiego".
- Trochę trudno uwierzyć Leszkowi Czarneckiemu, że jest to dla niego jedynie sprawa korupcyjna. Wywołał on potężną burzę polityczną, której skutki trudno przewidzieć. Wydaje mi się, że biznesmen dba przede wszystkim o swój biznes. Być może było to wypowiedzenie wojny, ale nie rządowi a byłemu szefowi KNF-u lub szefowi NBP. Rząd w tej sprawie jest moim zdaniem aktorem drugoplanowym - powiedział Marcin Piasecki.
- Zgadzam się, że to bardziej sprawa polityczna niż niż biznesowa. Leszek Czarnecki czekał przez osiem miesięcy z ujawnieniem tych taśm. Im więcej wiemy, tym więcej pojawia się pytań. Zwróciłbym uwagę na aspekt działalności KNF-u, którego szef ma ogromną władzę, bo nadzoruje wszystkie instytucje, zarządzające finansami w państwie - powiedział Jakub Pacan.
Jednym z elementów złożonej propozycji korupcyjnej miało być zatrudnienie przez Czarneckiego wskazanego przez byłego już szefa KNF Marka Chrzanowskiego prawnika w zamian za przychylność wobec Getin Noble Banku. W czasie rozmowy pojawiły się sugestie, że członek zarządu NBP Zdzisław Sokal, chce doprowadzić do przejęcia tego banku przez państwo.
REKLAMA
- Czarnecki musiał mieć świadomość, że odpala bombę w wymiarze politycznym. Takie rzeczy zawsze prowadzą do dużego zamieszania politycznego i jesteśmy tego świadkami. Ze stenogramów wynika jednoznaczna sytuacja, jeśli chodzi o postawę byłego szefa KNF. Chrzanowski podał się dymisji a nikt przeciwko temu nie protestował. Od tej strony sytuacja jest jasna - powiedział Marcin Piasecki
- Zadaję sobie pytanie, w co gra Leszek Czarnecki? Według mnie to człowiek interesu, więc działa racjonalnie. Wiedział, że przekracza rubikon, że straci zaufanie w świecie finansów. Ta afera to podminowanie całego systemu finansowego w Polsce, która uderzyłaby bardziej w rząd, gdyby np. Marek Chrzanowski był członkiem PiS - mówił Jakub Pacan. - Premier Morawiecki zareagował najszybciej jak można - dodał gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu
Debatę Dnia prowadziła Agnieszka Kamińska.
REKLAMA
PR24/PAP
_____________________
Data emisji: 19.11.18
Godzina emisji: 18:06
REKLAMA
REKLAMA