Prof. Kazimierz Kik: ten ruch jest korzystny dla Śląska
Wybrany z listy Koalicji Obywatelskiej radny sejmiku woj. śląskiego Wojciech Kałuża, który zawierając porozumienie programowe z prawicą zapewnił PiS większość przed pierwszą sesją sejmiku, został w środę wybrany drugim wicemarszałkiem tego regionu. W Polskim Radiu 24 komentarz prof. Kazimierza Kika politologa z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
2018-11-21, 13:35
Posłuchaj
W 45-osobowym sejmiku woj. śląskiego PiS, z którego list wybrano 22 radnych, zdobył większość 23 głosów dzięki dołączeniu do porozumienia prawicy wybranego z listy Koalicji Obywatelskiej, rekomendowanego przez Nowoczesną radnego Wojciecha Kałuży. Jeszcze we wtorek przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego informowali o zawarciu umowy koalicyjnej w Sejmiku Woj. Śląskiego: KO-SLD-PSL.
Gość Polskiego Radia 24 komentował decyzję Wojciecha Kałuży. - Oceniam ten ruch jako bardzo korzystny dla Śląska. Gdyby sytuacja była odwrotna i udało się przenieść opozycji spory i konflikty pomiędzy opozycją a rządem na ten niezwykle istotny składnik polskiej gospodarki, jakim jest Śląsk oznaczałoby to niewkomponowanie tego regionu w strategię rozwoju gospodarczego kraju. Nie dlatego, że strona rządząca by tego nie chciała, ale dlatego, że Śląsk stałby się jednym z elementów sporu i konfliktu. Decyzja radnego była zasadna, stosuje on w swoim postępowaniu interes regionu, zaś ci, którzy nazywają go zdrajcą, interes partii. Oczywiście wyborcy na niego głosowali również dlatego, że kandydował z list Koalicji Obywatelskiej, ale w moim przekonaniu wyborcy preferują działania, które są z korzyścią dla rozwoju gospodarczego Śląska – podkreślał prof. Kazimierz Kik.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Łukasz Sobolewski.
REKLAMA
PR24/ka
____________________
Data emisji: 21.11.2018
Godzina emisji: 12:50
Polecane
REKLAMA