Prof. Mieczysław Ryba o wotum nieufności: Grzegorz Schetyna chce wykorzystać sytuację

- W piątek złożymy wniosek o odwołanie rządu; chcemy pokazać, w jaki sposób doszło do patologicznych zachowań w państwie PiS - powiedział lider PO Grzegorz Schetyna. W Polskim Radiu 24 komentarz profesora Mieczysława Ryby z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

2018-11-22, 13:15

Prof. Mieczysław Ryba o wotum nieufności: Grzegorz Schetyna chce wykorzystać sytuację

Posłuchaj

22.11.18 Prof. Mieczysław Ryba o propozycji wotum nieufności
+
Dodaj do playlisty

We wniosku PO mają znaleźć się m.in. odniesienia do ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą" nagrań z rozmowy biznesmena Leszka Czarneckiego z byłym już szefem Komisji Nadzoru Finansowego Markiem Chrzanowskim.

Wniosek o konstruktywne wotum nieufności Schetyna zapowiedział jeszcze przed wyborami samorządowymi, podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu 13 października. Deklaracja lidera PO była reakcją na ujawnienie przez portal Onet zapisów nagrań z udziałem Mateusza Morawieckiego z restauracji "Sowa i Przyjaciele" sprzed kilku lat, gdy obecny premier był prezesem banku BZ WBK.

Prof. Mieczysław Ryba odniósł się do pozycji weta nieufności, którą zamierzają złożyć posłowie Platformy Obywatelskiej. - Trudno podzielać tę ocenę ze względu na bardzo energiczne i szybkie działania odpowiednich organów Państwa. Grzegorz Schetyna chce oczywiście wykorzystać tę sytuację w sensie politycznym. Oczywiście ostatnie wydarzenia uderzyły wizerunkowo w rząd, natomiast nie wydaje się, żeby były jakimś przełomem w polskim życiu politycznym, jeśli zamkną się na osobie byłego szefa KNF. Strategią Schetyny jest atak na rząd i w jakimś sensie trudno się temu dziwić, ale z drugiej strony trudno dostrzec jakąś bierność, opieszałość w działaniach państwa na pojawiający się problem. W istocie nie chodzi o głosowanie nad wotum nieufności i jego wynik, który wydaje się przesądzony ale o oddźwięk medialny – podkreślił.

Gość audycji zaznaczył że Platforma Obywatelska stosuje podwójne standardy, jeśli chodzi o sposób postępowania w przypadkach ujawnionych nadużyć. – Nie trzeba nawet sięgać do czasów Amber Gold, partia ta nie miała decyzyjności by rozliczyć się wewnętrznie z warszawskiej afery reprywatyzacyjnej. Hanna Gronkiewicz-Waltz przez długi czas była wiceprzewodniczącą PO, mimo wszystkich zarzutów, które dotyczyły jej bezpośredniego zaplecza, partia wtedy nie reagowała. Dzieje się tak dlatego, że Grzegorz Schetyna nie ma tak silnego przywództwa jak Jarosław Kaczyński, który może reagować błyskawicznie na sytuacje kryzysowe, w PO jest to uwarunkowane całym splotem różnych interesów   – zauważył profesor.

REKLAMA

Więcej w zapisie audycji.

Rozmawiał Łukasz Sobolewski.

PR24/ka

____________________ 

REKLAMA

Data emisji: 22.11.2018

Godzina emisji: 12:45

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej