Trwa kopiowanie danych z czarnych skrzynek
W moskiewskiej siedzibie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego kopiowana są informacje zapisane w czarnych skrzynkach prezydenckiego samolotu TU- 154.
2010-05-31, 16:05
Maszyna rozbiła sie 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Kopie wraz ze stenogramami rozmów w kabinie pilotów zostaną przekazane polskiej delegacji, której przewodniczy szef MSWiA Jerzy Miller.
Otwarcie sejfu, w którym są przetrzymywane taśmy z czarnych skrzynek, odbyło się w obecności kamer telewizyjnych. Zaś kopiowanie jest prowadzone w laboratoriach Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego, który bada okoliczności wypadku. W procedurze uczestniczy naczelny prokurator wojskowy Krzysztof Parulski.
Wcześniej w siedzibie rosyjskiego rządu podpisano memorandum w sprawie przekazania Polsce kopii nagrań z czarnych skrzynek TU- 154. Minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller nie określił jednoznacznie, w jakim zakresie zostaną opublikowane dokumenty dotyczące przyczyn wypadku TU 154. Szef MSWiA wyjaśnił, że w tej kwestii obowiązują pewne ograniczenia, wynikające z konwencji chicagowskiej.
Procedura kopiowania zawartości czarnych skrzynek potrwa kilka godzin. Strona rosyjska deklaruje dalsza współpracę z Polska w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy z 10 kwietnia.
REKLAMA
to
REKLAMA