Polacy składają hołd Janowi Olszewskiemu. Wpisy do księgi kondolencyjnej

"Odszedł człowiek prawy, wielki duchem i wielkiej odwagi; premier Olszewski walczył o to, co dla większości ludzi było niezrozumiałe; dawał nadzieję i wiarę w lepszą Polskę" - głoszą wpisy w księdze kondolencyjnej wystawionej w KPRM po śmierci Jana Olszewskiego. 

2019-02-09, 18:50

Polacy składają hołd Janowi Olszewskiemu. Wpisy do księgi kondolencyjnej
Mieszkańcy Warszawy wpisują się do księgi kondolencyjnej, wystawionej w KPRM po śmierci Jana Olszewskiego. Foto: PAP/Piotr Nowak

Posłuchaj

Polacy przy księdze kondolencyjnej wspominają Jana Olszewskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do księgi kondolencyjnej można jeszcze wpisać się niedzielę w godzinach 11–18, a od poniedziałku do dnia pogrzebu księga będzie wystawiona w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w godzinach 9–19.  

Ci, którzy przyszli w sobotę wpisać się do księgi, by w ten sposób oddać hołd zmarłemu, podkreślali przede wszystkim jego zasługi dla Polski. Przypominali, że Jan Olszewski był nie tylko związany z "Solidarnością", ale wcześniej jako adwokat bronił wielu działaczy niepodległościowych. Zwracali uwagę, że odważnie i w zgodzie z samym sobą pomagał ludziom, nie biorąc za to wynagrodzenia. Podkreślano także Jego umiejętność współdziałania z innymi. 

"Odszedł wielki i niezwykły człowiek i polityk, który widział i walczył o to, co dla większości ludzi było niezrozumiałe. Obyśmy mieli więcej ludzi takiej klasy" - głosi jeden z wpisów. Autor innego podkreślił, że Jan Olszewski "dawał nadzieję i wiarę w lepszą Polskę" oraz cieszył się powszechnym szacunkiem. W kolejnym wpisie przypomniano zasługi b. premiera z okresu PRL-u. "Składamy panu hołd jako obrońcy praw obywatelskich, działaczowi społecznemu i adwokatowi" - głosi wpis.

Przywiązanie do ojczyzny

Autorzy wielu wpisów wyrażają wdzięczność Janowi Olszewskiemu za jego pracę na rzecz Polski, a także podkreślają jego uczciwość, odwagę i przywiązanie do ojczyzny. "Odszedł człowiek niezwykle prawy, wielki duchem, wielkiej odwagi, wielkiej uczciwości, obrońca pokrzywdzonych, patriota" - czytamy w jednym z nich.

REKLAMA

Wiele osób podkreślało też dumę z tego, że Jan Olszewski był polskim premierem. "Z całego serca chylę czoła, że Polska, nasza ojczyzna wydała tak wspaniałego Syna" - głosi jeden z wpisów.

Powiązany Artykuł

olszewski_1200.jpg
Antoni Dudek: teraz będzie próba realizacji testamentu Jana Olszewskiego

Były członek ROP mówił, że zawsze podziwiał Jana Olszewskiego za jego odwagę, szlachetność. O odwadze Jana Olszewskiego mówił także adwokat, którzy przyszedł wpisem oddać hołd zmarłemu politykowi. Podkreślił, że imponuje mu postawa Jana Olszewskiego, jego niezłomność w czasie, gdy było bardzo trudno ująć się za prześladowanymi politycznie. 

- Napisałam mu: cześć i chwała - powiedziała inna z osób, które dziś odwiedziły kancelarię premiera, by złożyć wpis w księdze kondolencyjnej. Dodała, że Jan Olszewski to ważna dla niej postać, ponieważ są z tego samego pokolenia. 

REKLAMA

Wpis premiera

W piątek wieczorem jako pierwszy swój wpis w księdze kondolencyjnej złożył premier Mateusz Morawiecki. "Odszedł od nas patriota, niezłomny i wierny. Człowiek wielkiej odwagi i mądrości. Wierny idei Niepodległej Rzeczpospolitej. Jan Olszewski całe swoje życie poświęcił Polsce i Polakom" - napisał premier.

"Panie premierze nie zapomnimy Pana zasług w wykuwaniu naszej wolności i suwerenności. Pańska postawa była i będzie dla nas wzorem uczciwości. Na zawsze zostanie Pan w naszych sercach, zaś dziedzictwo Pańskiej służby Ojczyźnie i służby Solidarności będzie trwać. Będzie się rozwijać" - podkreślił szef rządu. "Dziękujemy, że był Pan z nami, że jest Pan w nas i dla nas. Dla nas dziś i dla przyszłych pokoleń" - dodał.

Do księgi kondolencyjnej wpisali się również m.in. minister w KPRM Łukasz Schreiber i wiceszef KPRM Paweł Szrot.

Jak poinformowała kancelaria premiera, "księga zostanie udostępniona wszystkim, którzy pragną wyrazić żal i oddać szacunek po odejściu wielkiego Polaka, który służył Polsce do ostatnich swoich chwil".

Jan Olszewski zmarł w piątek w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej