Beata Szydło: walczymy, aby reprezentacja PiS w PE była dużo liczniejsza niż dotąd
- Walczymy, aby reprezentacja PiS w Paramencie Europejskim była nie tylko mocna, ale też dużo liczniejsza niż dotąd - powiedziała w środę wicepremier Beata Szydło. Podkreśliła, że ekipa europosłów PiS będzie broniła interesów Polski.
2019-03-06, 10:59
Pod koniec lutego Komitet Polityczny PiS podjął decyzje dotyczące "jedynek" i "dwójek" na listach w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród "jedynek" są m.in.: szef MSWiA Joachim Brudziński, wicepremier Beata Szydło, Jacek Saryusz-Wolski, wicemarszałek Senatu Adam Bielan, Witold Waszczykowski, Elżbieta Kruk, Karol Karski, Tomasz Poręba, Zdzisław Krasnodębski, minister edukacji Anna Zalewska i Anna Fotyga.
W środę w Radiu Zet Szydło pytana, po co chce startować w wyborach do PE, powiedziała, że musi być tam ekipa europosłów z Polski, która będzie broniła interesów naszego kraju. - Walczymy, aby nasza drużyna PiS była nie tylko mocna, ale i by nasza reprezentacja była dużo liczniejsza - powiedziała.
Beata Szydło pytana była też, czy na czas kampanii do PE zrezygnuje ze stanowiska wicepremiera lub czy weźmie na ten czas urlop. Odparła, że o "rekonstrukcji rządu decydować będzie ścisłe kierownictwo polityczne i pan premier".
"Ciągle będę aktywna"
Wicepremier dopytywana, czy jeśli dostanie się do PE, to w rządzie powinno zostać stanowisko wicepremiera ds. społecznych, odpowiedziała, że "to jest decyzja pana premiera". - Uważam, że w rządzie PiS powinna być osoba, która pełni funkcję wicepremiera, mającego w tece sprawy społeczne. Być może trzeba to połączyć z jakimś resortem - oceniła.
Beata Szydło podkreśliła, że start w wyborach do PE to "kolejne wyzwanie, kolejny etap życia politycznego". Zapewniła, że nie wybiera się na emeryturę polityczną. - Ciągle będę aktywna w polskiej polityce - zadeklarowała.
Pytana, czy boi się startu Patryka Jakiego w wyborach do PE z okręgu świętokrzysko-małopolskiego, z którego ona startuje, powiedziała: "Jest jedna drużyna PiS". Na pytanie, czy próbowała zablokować start Patryka Jakiego z tego okręgu, zapewniła: "To bez sensu. Nie próbowałam go zablokować".
Wybory do PE odbędą się w Polsce 26 maja. Polacy będą wybierać 52 europosłów.
msze
REKLAMA