Offshoring

Definiując pojęcie offshoringu musimy zwrócić uwagę na zjawisko podziału łańcuchów produkcyjnych na pewne części składowe, a więc fragmentacji produkcji- uważa prof. Mariusz Jan Radło ze Szkoły Glównej Handlowej.

2019-03-12, 15:46

Offshoring
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock

Posłuchaj

O tym, czym jest offshoring. mówi profesor Mariusz Jan Radło z SGH (Dariusz Kwiatkowski/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Wynika to z tego, że różne części procesu produkcyjnego wykonywane są przez różne przedsiębiorstwa, czasem należące do jednego koncernu, a czasem zupełnie niezależne. W przypadku offshoringu mamy taką sytuację, że te poszczególne części produkcji wykonywane są w różnych krajach. Niekiedy offshoring definiowany jest jako proces przesuwania pewnych części produkcji za granicę.

Zdaniem profesora Polska gospodarka bardzo wiele zyskała na tym, że wiele przedsiębiorstw zagranicznych ulokowało w naszym kraju swoją produkcję: czy to centra badań i rozwoju, centra produkcyjne czy centra usługowe. Dzięki temu wiele rodzimych firm włączyło się w globalne łańcuchy wartości jako poddostawcy tych ulokowanych w Polsce przedsiębiorstw albo jako firmy korzystające wprost z offshoringu. Bo trzeba powiedzieć, że również polskie przedsiębiorstwa umieszczają za granicą różne procesy produkcyjne czy usługowe i wykonują je w tych różnych lokalizacjach korzystając z dzielenia łańcucha produkcyjnego na różne elementy składowe. To pozwala im lokować je tam, gdzie jest to najbardziej korzystne na przykład z powodu dostępu do jakichś zasobów czy z powodu niskich kosztów czy jeszcze innych czynników strategicznych związanych choćby z dostępem do rynku.

Korzystając z tej fragmentacji produkcji, a szczególnie, gdy zapraszamy do współpracy inwestorów zagranicznych, musimy pamiętać o tym, że różne branże, w różny sposób wpływają na lokalne gospodarki. Jeśli na przykład w Warszawie lokujemy centrum usług wspólnych, to na pewno wzrosną nam płace w sektorze usługowym, płace wśród specjalistów w danej dziedzinie, czy to będzie IT, czy księgowość, czy zespoły prawników.

- Jednak te lokalne łańcuchy wartości nie rozwiną się bardzo silnie, ponieważ wspomniane procesy nie powodują rozrastania się poddostawców. Zupełnie inna sytuacja jest wówczas, gdy lokujemy część produkcji samochodów lub innych produktów związanych z przemysłem maszynowym. Wtedy możemy liczyć na to, że w danej lokalizacji, np. na Śląsku rozwinie się wiele firm poddostawców, którzy będą dostarczać części takie jak siedzenia do samochodów, części silników, układów spalinowych itd. I tu musimy zwracać uwagę na efekt możliwości transferu technologii do polskich firm, ponieważ bardzo ważna jest dla nas ich pozycja w łańcuchu wartości"- zauważa profesor Mariusz Jan Radło. Chodzi o to, żeby przychwytywać jak największą część wartości dodanej, która jest wytwarzana , bo z tego bierze się wysoki Produkt Krajowy Brutto i wysokie płace. Profesor przypomina, że bardzo o to dbają niemieckie koncerny. Nieraz do tego stopnia, że polscy poddostawcy w ramach umów, które zawierają z takimi firmami nie mogą wykorzystywać ich technologii przy oferowaniu produktów innym przedsiębiorstwom, a często wręcz nie mogą współpracować z innymi przedsiębiorstwami. Stąd wynikają pewne konkluzje dla polityki wobec inwestorów zagranicznych. Jeśli taki inwestor dostaje jakiekolwiek wsparcie z sektora publicznego, a często tak się dzieje, to muszą być stworzone takie warunki, żeby ten transfer technologii w jak największym stopniu otwierać.

REKLAMA

- Offshoring jest dużym wyzwaniem i szansą dla polskiej gospodarki. Obecnie fragmentacja produkcji jest tak wysoka, że wszyscy w niej uczestniczą, ale żeby z niej korzystać i na dłuższą metę wygrywać musimy się nauczyć jak awansować w takich łańcuchach produkcji , jak przejmować coraz większe i coraz bardziej unikalne elementy tych łańcuchów i jak przejmować najwyższą wartość dodaną, żebyśmy wszyscy zarabiali więcej i żeby rósł Polski Produkt Krajowy Brutto - podsumowuje profesor Mariusz Jan Radło.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Dariusz Kwiatkowski, md

NBP logo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej