Ekstraklasa: Wisła Płock - Pogoń Szczecin. Buksa daje wygraną "Portowcom", nieciekawa sytuacja "Nafciarzy"

Wisła Płock przegrała u siebie z Pogonią Szczecin 0:2 (0:1) w meczu otwierającym 26. kolejkę piłkarskiej Ekstraklasy. Dwa gole dla "Portowców" strzelił Adam Buksa.

2019-03-15, 20:01

Posłuchaj

Strzelec obu goli tak podsumował to spotkanie (IAR)

Dodaj do playlisty

Piłkarze Wisły Płock już w dwudziestej minucie mecz mogli wyjść na prowadzenie, ale na szczęście dla Pogoni Szczecin Uryga nie znalazł drogi do siatki drużyny gości.

Pierwsza część spotkania w Płocku nie należała do emocjonujących. Ciekawiej zrobiło się pod koniec, gdy w polu karnym "Nafciarzy" upadł Buksa. Arbiter główny Mariusz Złotek nie miał wątpliwości i natychmiast podyktował rzut karny.

Do piłki podszedł Drygas, jednak po jego uderzenie futbolówka odbiła się od poprzeczki. W polu karnym gospodarzy dobrze zachował się ten, który wywalczył jedenastkę i strzałem głową pokonał bramkarza Wisły. Do przerwy płocczanie przegrywali u siebie z Pogonią 0:1.

Drugą połowę bardzo dobrze rozpoczęli podopieczni Kosty Runjaicia, którzy chwilę po wznowieniu gry zdobyli drugą bramkę. Podanie Dawida Steca wykorzystał Buksa, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców.

REKLAMA

W 56 minucie Kozulj trafił do siatki "Nafciarzy", jednak sędzie wskazał na ofsajd.

Wisła Płock do końca meczu nie była w stanie odmienić losów spotkania. "Nafciarze" zanotowali dwunastą porażkę w sezonie Ekstraklasy i zajmują obecnie czternaste miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów. Dzięki wygranej "Portowców" zespół ze Szczecina awansował na czwartą lokatę. Pogoń zgromadziła do tej pory 41 pkt.

26. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy: