MŚ Dywizji IB w hokeju na lodzie: biało-czerwoni rozbili kolejnego rywala. Pięć bramek Damiana Kapicy w starciu z Ukrainą

Polscy hokeiści pewnie pokonali Ukrainę 7:3 (2:1, 4:1, 1:1) w swoim drugim meczu podczas mistrzostw świata dywizji IB rozgrywanych w Talinnie. Bohaterem biało-czerwonych, dla których to drugie zwycięstwo w turnieju, był zdobywca pięciu goli Damian Kapica. 

2019-04-29, 18:07

MŚ Dywizji IB w hokeju na lodzie: biało-czerwoni rozbili kolejnego rywala. Pięć bramek Damiana Kapicy w starciu z Ukrainą
Damian Kapica . Foto: katatonia82/Shutterstock.com

Podopieczni Tomasza Valtonena rozpoczęli turniej od rozgromienia Holandii (8:1). W meczu z Ukrainą miało być jednak trudniej.

Początek spotkania był wyrównany, ale w szesnastej minucie Kapicy udało się otworzyć wynik. Zawodnik Cracovii wykończył akcję Patryka Wronki. Dwie minuty później Ukraińcy odpowiedzieli golem Wsewołowa Tolstuszki, ale po pierwszej tercji to nasi reprezentanci prowadzili. W 19. minucie solową akcję trafieniem zakończył Kapica.

Biało-czerwoni znakomicie rozpoczęli drugą tercję. W 23. minucie mocno strzelał Oskar Jaśkiewicz, a tor lotu krążka zmienił jeszcze Adam Domogała i Polacy prowadzili różnicą dwóch goli. Minutę później z hat-tricka mógł cieszyć się Kapica, który po raz kolejny przeprowadził indywidualną akcję zwieńczoną bramką. 

W 27. minucie Ukraińcy zdobyli gola kontaktowego. Ładnym uderzeniem w okienko bramki strzeżonej przez Johna Murraya popisał się Witalij Lalka. Nie zdekoncentrowało to jednak biało-czerwonych. Minutę później kolejne trafienie zapisał na swoim koncie Damian Kapica, który zmieścił krążek między bramkarzem Arturem Ogandżanjanem a słupkiem.

Na tafli pojawił się rezerwowy bramkarz Ukraińców Bohdan Djaczenko, ale i on musiał szybko wyciągać krążek z siatki. Bramkę zdobył bowiem Filip Komorski. 

W trzeciej tercji biało-czerwoni kontrolowali grę. Kolejnego gola strzelił Kapica, który wykorzystał stratę ukraińskiego obrońcy. Rywali stać było jeszcze tylko na zdobycie jednej bramki. W 49. minucie uczynił to Siergiej Babiniec, który wykorzystał grę swojej drużyny w przewadze.

Biało-czerwoni odnieśli drugie przekonywujące zwycięstwo w turnieju i pewnie prowadzą w tabeli z kompletem sześciu punktów. W środę Polaków czeka mecz z reprezentacją Rumunii, która także rozpoczęła mistrzostwa od dwóch wygranych. Trzeba jednak zaznaczyć, iż Rumuni oba zwycięstwa zanotowali po rzutach karnych. Do dywizji IA awansuje tylko zwycięzca zawodów. 

Polska - Ukraina 7:3 (2:1, 4:1, 1:1).

Bramki: dla Polski - Damian Kapica (16, 20, 24, 28, 42), Adam Domogała (23), Filip Komorski (28); dla Ukrainy - Wsiewołod Tołstuczko (18), Witali Lialka (27), Serhij Babiniec (49). 

Strzały: Polska - 40; Ukraina - 21. Kary: Polska - 6 minut; Ukraina - 10 minut.

Wyniki 2. kolejki
Rumunia - Japonia 3:2 (0:2, 2:0, 1:0)
Polska - Ukraina 7:3 (2:1, 4:1, 1:1)
Estonia - Holandia 4:1 (1:0, 2:1, 1:0)

Tabela:
M P Bramki
1. Polska 2 6 15-4
2. Rumunia 2 5 7-5
3. Estonia 2 4 7-5
4. Japonia 2 3 5-5
5. Ukraina 2 0 5-10
6. Holandia 2 0 2-12

Mecze w następnej kolejce:
środa, 1 maja
Holandia - Ukraina
Japonia - Estonia
Polska - Rumunia

pm 

Polecane

Wróć do strony głównej