Akcja "Bezpieczny weekend". Na drogi wyjadą nowe samochody z wideorejestratorami
- W środę rozpocznie się kilkudniowa akcja policji pod hasłem "Bezpieczny weekend". Policjanci szczególną uwagę będą zwracać na prędkość - mówi podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Na drogi wyjadą m.in. nowe samochody z wideorejestratorami.
2019-08-13, 16:38
Akcja "Bezpieczny weekend" potrwa od środy od godz. 6 do niedzieli do godz. 22. W tym czasie każdego dnia na drogi wyjedzie około 5 tys. policjantów, zaś pierwszego i ostatniego dnia akcji policjantów ruchu drogowego będzie jeszcze więcej. Kierowcy na drogach będą mogli spotkać m.in. 31 nieoznakowanych BMW serii 3 Gran Turismo oraz 51 oznakowanych radiowozów BMW serii 3. Auta wyposażone są wideorejestratory i na co dzień wykorzystywane są w grupach SPEED. Na drogi wyjadą także samochody KIA Stinger oraz Mitsubishi EVO VII.
Powiązany Artykuł
W Polsce rośnie liczba pijanych kierowców. Niepokojące statystyki
Działania policji w ramach "Bezpiecznego weekendu" rozpocznie prowadzona w porozumieniu w porozumieniu z TISPOL (z ang. European Traffic Police Network), czyli Europejską Organizacją Policji Ruchu Drogowego akcja "Prędkość". Akcje prowadzone wspólnie z tą organizacją są prowadzone w jednym tygodniu w różnych krajach Unii Europejskiej.
Wzrost zatrzymań praw jazdy
- Będziemy prowadzić standardowe działania, czyli zwiększymy liczbę policjantów. Ponownie na drogi wyjedzie ponad 5 tys. funkcjonariuszy ruchu drogowego, a pierwszego i ostatniego dnia akcji prawdopodobnie będzie nas jeszcze więcej - mówi podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Podkarpacie: na alkomacie zabrakło skali. Kierowca miał ponad 4 promile
Policja zaznacza, że główną uwagę mundurowi będą zwracać na przekroczenia prędkości, a także prowadzić działania upłynniania ruchu, szczególnie na wjazdach i wyjazdach w rejonie największych miast.
- Nie chodzi o to - jak wielokrotnie to podkreślamy - żeby komuś zrobić finansową krzywdę. Mówimy o tym, że będziemy na drogach, bo chcemy żeby ludzie jeździli wolniej i nie dawali pretekstu do tego, żeby policjant wyjmował bloczek - zapewnia podinsp. Radosław Kobryś. I zaznacza, że prędkości, jakie rozwijają na drogach niektórzy kierowcy ", są piorunujące".
- Nie czyhamy też na to, żeby komuś zatrzymywać prawo jazdy, ale kierowcy tak naprawdę często sami się o to proszą. W tym roku mamy permanentny wzrost zatrzymanych dokumentów w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. Jest to wzrost na poziomie 57 proc. - zaznacza policjant.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Akcja policji w całej Polsce. Kontrole na przejściach dla pieszych
Policja zachęca do korzystania z nawigacji
Z przekazanych przez KGP danych na 12 sierpnia wynika, że policjanci zatrzymali 28,6 tys. kierowców, którzy przekroczyli prędkość powyżej 50 km w obszarze zabudowanym. Dla porównania w analogicznym okresie ubiegłego roku zatrzymano 18,2 tys. kierowców. - Ten wzrost jest naprawdę ogromny - ocenia policja.
>>>[ZOBACZ TAKŻE] Pijany motocyklista spowodował kolizję i odjechał. Na chodniku zostawił wnuka
Wzrosła także liczba kierowców zatrzymanych za jazdę pod wpływem alkoholu. Liczba ta w tym roku sięgnęła prawie 69 tys. - Wzrost ten niepokoi tym bardziej, że od dawna w tym zakresie nie był notowany - zaznacza podinsp. Radosław Kobryś.
Policja zachęca, by podczas wyjazdów na długi sierpniowy weekend używali nawigacji GPS, która rozpoznaje utrudnienia w ruchu drogowym, co pozwoli na ominięcie korków i zaoszczędzenie sobie sytuacji stresowych, które - jak przypomina policja - również mają wpływ na bezpieczeństwo na drodze.
REKLAMA
bb
REKLAMA