Kulisy sprawy Bogdana Węgrzynka
- Bogdan Węgrzynek kreował siebie na osobę pochodzącą ze służb, bardzo mocno umocowaną. Ten człowiek jest winien mi 110 tysięcy. Poznałem też człowieka, któremu jest winien 1 mln 300 tysięcy złotych – powiedział w Polskim Radiu 24 producent telewizyjny Rafał Witkowski.
2019-08-14, 21:00
Posłuchaj
Jak to możliwe, że Bogdan Węgrzynek, opisywany zarówno przez portal Onet, jak i pokazywany w jednym z programów TVP, przez lata podszywał się pod komandosa GROM-u? O kulisach tej nieprawdopodobnej historii w PR24 mówił gość audycji "Kulisy spraw".
- To historia pasująca do scenariusza filmowego, a nie do czegoś, co się wydarzyło w rzeczywistości. Pana Węgrzynka poznałem w 2013 roku. I praktycznie z marszu przedstawił się w dwojaki sposób. W pierwszej prezentacji samego siebie mówił, że jest wysokiej klasy specjalistą, który wrócił z USA do Polski. W USA miał zajmować się PR-em znanych polityków. Myślę, że gdzieś przy drugim, trzecim spotkaniu – to odbyło się bardzo szybko – przedstawił się jako były żołnierz GROM-u i bliski współpracownik śp. Generała Petelickiego – powiedział Rafał Witkowski.
Jak zaznaczył, uwierzył w to, że Węgrzynek jest PR-owcem. – Sprawiał wrażenie osoby elokwentnej, aczkolwiek miałem pewne zastrzeżenia. Jednak w żołnierza GROM-u nie uwierzyłem. Z jego wzrostem, z jego wyglądem – nie pasował do tej jednostki – dodał producent.
Gość PR24 realizował programy na zlecenie Węgrzynka. Za niektóre z nich ten ostatni nie zapłacił. – Wiele rzeczy, różne nagrania realizowaliśmy w Sejmie. Wchodziliśmy tam praktycznie z marszu. Wszystkie wejściówki i pozwolenia załatwiał właśnie on. Będąc w Sejmie, otaczał się różnymi posłami. Byli to parlamentarzyści różnych opcji politycznych – powiedział Rafał Witkowski.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Piotr Nisztor.
Polskie Radio 24
--------------------------
REKLAMA
Data emisji: 14.08.2019
Godzina emisji: 19.10
REKLAMA