Jan Śpiewak: władza publiczna staje po stronie obywatela
- Chciałbym podziękować prezydentowi Andrzejowi Dudzie i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że zainteresowali się tą sprawą i wyrazili solidarność - powiedział w Polskim Radiu 24 działacz społeczny Jan Śpiewak, który został uznany winnym w procesie o zniesławienie. Jak dodał, "to ważne, iż władza publiczna występuje po stronie obywatela".
2019-12-17, 14:01
Posłuchaj
W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie uznał aktywistę za winnego w procesie o zniesławienie, który wytoczyła mu Bogumiła Górnikowska-Ćwiąkalska, córka byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego.
Sąd uznał za pomówienie wypowiedzi Jana Śpiewaka dotyczące sposobu, w jaki Bogumiła Górnikowska-Ćwiąkalska wykonywała funkcję kuratora oraz jej roli w aferze reprywatyzacyjnej. Sąd wymierzył działaczowi karę grzywny w wysokości 5 tysięcy złotych i nawiązkę w wysokości 10 tysięcy złotych.
"Zły system trzeba zmienić"
Powiązany Artykuł
Premier: wyrok ws. Jana Śpiewaka jest kompletnie niezrozumiały
Jan Śpiewak przyznał, że spotkał wielu sędziów, którzy wydawali mądre, dobrze uzasadnione wyroki. Jednak jego zdaniem zły jest system, który trzeba zmienić. - W systemie za mało jest człowieka, gdzieś zniknął, trzeba go wydobyć na wierzch. Rozmawiam na ten temat ze znajomymi prawnikami i adwokatami. Chcę cywilizowanej dyskusji na ten temat. Obecna dyskusja urąga wszelkim standardom, a ludzie nie wiedzą co się dzieje. Są zdezorientowani, panuje chaos, obawa, że zaraz będziemy mieć dwa systemy prawne - mówił gość Polskiego Radia 24.
Przyznał również, że rozumie, iż wchodzi w ten spór. - Nie zgadzam się jednak na powrót do status quo, nie może powrotu w wymiarze sprawiedliwości. Kierunek zmian był niewystarczający lub zły. Nie widzę zmiany w sądach, sprawy są coraz dłuższe. Być może trzeba zmienić cały system, włącznie ze sposobem wyboru sędziów, wprowadzić wybór bezpośredni. Dobrze, żeby tak dyskusja się odbyła - tłumaczył.
REKLAMA
Wniosek o ułaskawienie
Aktywista zapowiedział też, że złoży wniosek do prezydenta o ułaskawienie. Andrzej Duda zapewnił, że sprawę dokładnie zbada, jeśli taki wniosek wpłynie. uznał też, że wyrok jest bulwersujący.
- Chciałbym podziękować prezydentowi Andrzejowi Dudzie i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że zainteresowali się tą sprawą i wyrazili solidarność. Rozumiem, że opozycji nie podoba się demokratyczny wybór, ale legalnym premierem jest w tym kraju Mateusz Morawiecki, a legalnie wybranym prezydentem Andrzej Duda. Fakt, że władza publiczna występuje po stronie obywatela jest bardzo ważny. Nie wyobrażam sobie, żeby doszło do tego za czasów premier Ewy Kopacz i prezydenta Bronisława Komorowskiego - mówił Jan Śpiewak.
Więcej w nagraniu.
****
REKLAMA
Audycja:"Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Śpiewak
Data emisji: 17.12.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 13.09
REKLAMA