Jacek Sasin: podwyżki cen prądu zrekompensujemy w przyszłym roku

• Jacek Sasin: kończymy prace nad projektem ustawy ws. rekompensat
• Minister: wzrost cen prądu dla odbiorców indywidualnych zrekompensujemy w 2021 roku
• Maksymalny koszt takich rekompensat to ok. 3 mld zł.

Jacek Sasin, pytany w TVN 24, czy w 2020 roku ceny prądu wzrosną i czy wszyscy odbiorcy zapłacą za prąd więcej, odparł, że "cena prądu rośnie nie dlatego, że rząd podejmuje takie decyzje, tylko dlatego, że obiektywnie cena prądu rośnie nie tylko w Polsce, ale w całej Europie". Jak dodał, "jest to wynik również polityki klimatycznej, (...) która nakłada na producentów energii opłaty związane z emisją CO2".

Będą rekompensaty za podwyżki

Minister potwierdził wcześniejsze deklaracje, że powstanie mechanizm, który zrekompensuje odbiorcom indywidualnym podwyżki cen prądu. Jak ocenił, gdyby wszyscy zwrócili się o rekompensaty, ich koszt wyniósłby ok. 3 mld zł. Dodał, że wydatki te będą zapisane w budżecie państwa na przyszły rok.

Powiązany Artykuł

Jacek Sasin: zrobimy wszystko, by gospodarstwa domowe nie odczuły nowych cen prądu

I to własnie w 2021 roku mają być wypłacane rekompensaty za tegoroczne podwyżki.

- Zasada będzie taka, że po końcu roku, kiedy każdy będzie już wiedział, i będziemy mogli już określić, ile więcej każda pojedyncza polska rodzina zapłaciła za prąd w wymiarze rocznym, zrekompensujemy tę różnicę - tłumaczył minister aktywów państwowych. Jak dodał, prace nad projektem ustawy ws. rekompensat są finalizowane.

REKLAMA

W 2019 roku ceny prądu dla odbiorców indywidualnych zostały ustawowo "zamrożone", natomiast przemysł energochłonny uzyskał wsparcie od państwa. W tym roku odbiorcy indywidualni mogą się już spodziewać podwyżek (zależnych od taryfy operatora, zazwyczaj kilkunastoprocentowych).

PolskieRadio24.pl, PAP, TVN24, md