La Liga. Męczarnie Barcelony, gol Messiego dał pozycję lidera

Piłkarze Barcelony zwyciężyli Real Sociedad 1:0 (0:0) w meczu 27. kolejki hiszpańskiej La Liga. Zwycięską bramkę w 81. minucie z rzutu karnego zdobył Argentyńczyk Lionel Messi. To 18. wygrana "Dumy Katalonii" w tym sezonie w lidze.

2020-03-08, 08:22

La Liga. Męczarnie Barcelony, gol Messiego dał pozycję lidera
  • W innych spotkaniach Eibar przegrał z Mallorcą 1:2 (0:1), Atletico Madryt zremisowało z Sevillą 2:2 (2:2), a Getafe zremisowało bezbramkowo z Celtą Vigo
  • Barcelona prowadzi w ligowej tabeli z dorobkiem 58 punktów. Dwa punkty do lidera traci 2. Real Madryt. Jedenaście punktów mniej niż "Blaugrana" na koncie ma 3. w zestawieniu Sevilla

Zwycięską bramkę dla gospodarzy na Camp Nou uzyskał w 81. minucie z rzutu karnego Lionel Messi. Był to 19. ligowy gol w tym sezonie Argentyńczyka, który zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców.

Powiązany Artykuł

PAP Piątek Hertha 1200.jpg
Piątek motorem projektu nowej Herthy? Janisz: my się przejmujemy Piątkiem, ale w Berlinie nikogo to nie obchodzi

Barcelona ma 58 punktów, ale inicjatywę po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w El Clasico 2:0 mają "Królewscy", którzy zgromadzili o dwa mniej.

We wcześniejszym sobotnim spotkaniu Atletico Madryt zremisowało u siebie z Sevillą 2:2, utrzymując status quo w rywalizacji o miejsce w pierwszej czwórce i awans do Ligi Mistrzów.


Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie. Najpierw, po golu Holendra Luuka de Jonga (19.), prowadzili goście, ale do wyrównania doprowadził uderzeniem z rzutu karnego Alvaro Morata (32.), a na 2:1 dla gospodarzy trafił Joao Felix. Po strzale Portugalczyka piłka odbiła się od obrońcy, co zmyliło czeskiego bramkarza Sevilli Tomasa Vaclika.

Tuż przed przerwą sędzia podyktował "jedenastkę" dla gości, a wykorzystał ją Argentyńczyk Lucas Ocampos, ustalając wynik. W drugiej połowie inicjatywa należała do gospodarzy, ale dobrze dysponowany Vaclik nie musiał już wyjmować piłki z siatki.

- Z dużym wysiłkiem walczyliśmy o zwycięstwo zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie. Mieliśmy więcej okazji bramkowych, ale musimy je wykorzystywać, jeśli mamy awansować do Champions League - przyznał kapitan gospodarzy Koke.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Polki zdemolowały Mołdawię. Ewa Pajor z hat-trickiem <<< 

Sevilla jest obecnie trzecia z 47 punktami, Atletico zgromadziło 45 i zajmuje piąte miejsce. Między nimi sklasyfikowana jest mająca również 45 pkt ekipa Getafe, która w sobotni wieczór podejmie broniącą się przed spadkiem Celtę Vigo.

W środę Atletico zmierzy się w Anglii z Liverpoolem w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz klub ze stolicy Hiszpanii wygrał 1:0. Z kolei Sevilla przygotowuje się do rozpoczęcia rywalizacji z Romą w 1/8 finału Ligi Europy. 

REKLAMA


Wyniki 27. kolejki hiszpańskiej La Liga:


sobota
Eibar 1 - Pedro Bigas 90+2
Mallorca 2 - Dani Rodriguez 42, Takefusa Kubo 78

Atletico Madryt 2 - Alvaro Morata 32-karny, Joao Felix 36
Sevilla 2 - Luuk de Jong 19, Lucas Ocampos 43-karny

Barcelona 1 - Lionel Messi 81-karny
Real Sociedad 0

Getafe 0
czerwona kartka: Maura Arambarri 82
Celta Vigo 0

REKLAMA

piątek

Alaves 1 - Edgar Mendez 73
Valencia 1 - Dani Parejo 34

niedziela

Osasuna Pampeluna - Espanyol Barcelona
Real Valladolid - Athletic Bilbao
Levante - Granada
Villarreal - Leganes
Betis Sewilla - Real Madryt

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Barcelona 27 18 4 5 63 31 58
2. Real Madryt 26 16 8 2 48 17 56
3. Sevilla 27 13 8 6 39 29 47
4. Getafe 27 13 7 7 37 25 46
5. Atletico Madryt 27 11 12 4 31 21 45
6. Real Sociedad 26 13 4 9 43 32 43
7. Valencia 27 11 9 7 38 39 42
8. Villarreal 26 11 5 10 43 36 38
9. Granada 26 11 4 11 32 31 37
10. Athletic Bilbao 26 8 10 8 25 22 34
11. Alaves 27 8 8 11 29 37 32
12. Levante 26 10 2 14 31 39 32
13. Osasuna Pampeluna 26 7 10 9 33 38 31
14. Betis Sewilla 26 7 9 10 36 42 30
15. Real Valladolid 26 6 11 9 22 29 29
16. Eibar 26 7 6 13 26 39 27
17. Celta Vigo 27 5 11 11 22 34 26
18. Mallorca 27 7 4 16 28 44 25
19. Leganes 26 4 8 14 19 38 20
20. Espanyol Barcelona 26 4 8 14 23 45 20 

>>> CZYTAJ TAKŻE: Nagły zwrot ws. Ronaldinho. Sąd bezlitosny dla Brazylijczyka <<< 

mb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej