Nie ustają demonstracje na Białorusi. Publicysta: mam obawy co do ich przyszłości
- Niespecjalnie widzę po stronie opozycyjnej siłę zdolną przewodzić protestom. Nie ma w tej chwili żadnych liderów, nie wiadomo, kto mógłby prowadzić ewentualne rozmowy z władzami Białorusi - powiedział Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
2020-08-13, 19:07
Powiązany Artykuł
Anna Dyner: Łukaszenka nie przyjmie mediacji ze strony Polski i państw bałtyckich
- Nie da się ukryć, że obserwujemy załamanie się reżimu Aleksandra Łukaszenki i jego ostatnie chwile. Nie mówię, że stanie się to w ciągu tygodnia, miesiąca czy roku, ale wygląda to jak początek końca ponad 20-letnich rządów obecnego prezydenta Białorusi - ocenił Tomasz Walczak.
Posłuchaj
Symbol rozsypującego się reżimu Łukaszenki?
W Mińsku jeżdżące auta masowo wspierają protestujących, trąbiąc. Robotnicy fabryki samochodów ciężarowych w podstołecznym Żodzinie rozpoczęli strajk. Strajkują również pracownicy zakładów budowlanych i fabryki ubrań w Grodnie. Mówi się o innych przedsiębiorstwach, przyłączających się do strajku.
Powiązany Artykuł
Wojciech Konończuk: naruszono poczucie sprawiedliwości i godności Białorusinów
Zdaniem Tomasza Truskawy, na Białorusi dzieją się rzeczy, które są symbolem tego, że "reżim Łukaszenki nieco się sypie".
REKLAMA
- Mam na myśli m.in. obrazy, gdy funkcjonariusze wojska lub milicji zrzucają mundury. W wielu mniejszych miejscowościach nie chcą też stosować wobec protestujących radykalnych środków, bo są to często ich sąsiedzi - zauważył publicysta.
Stwierdził, że ma jednak obawy dotyczące przyszłości demonstracji. – Niespecjalnie widzę po stronie opozycyjnej siłę zdolną przewodzić protestom. Nie ma w tej chwili żadnych liderów, nie wiadomo, kto mógłby prowadzić ewentualne rozmowy z władzami Białorusi - wskazał gość Polskiego Radia 24.
* * *
Audycja: "Debata dnia"
Prowadzi: Adrian Stankowski
Goście: Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa), Tomasz Walczak ("Super Express")
Data emisji: 13.08.2020
Godzina emisji: 18.06
Polskie Radio 24/db
REKLAMA
REKLAMA