Rząd zapowiada ulgę na robotyzację. Ekspert: oceniam to pozytywnie, osiągnie swój cel
- Jak sobie patrzę na funkcjonowanie tej ulgi badawczo-rozwojowej, ona się bardzo sprawdziła, więc liczę na to, że to odliczenie robotyzacyjne - tak je nazwijmy roboczo - ono też osiągnie swój skutek - mówił w Polskim Radiu 24 dr Maciej Kawecki, dziekan Wyższej Szkoły Bankowej i inicjator Instytutu Stanisława Lema.
2020-09-13, 14:29
Ministerstwo Rozwoju zapowiedziało w piątek ulgę na robotyzację. Będą z niej mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy zakupią nowe roboty służące do produkcji przemysłowej. Właściciele firm będą mogli odliczyć 50 procent kosztów poniesionych na robotyzację niezależnie od wielkości i rodzaju branży.
Powiązany Artykuł
Prezes PTE: ulga na robotyzację to dobra odpowiedź na wyzwania rewolucji 4.0
Wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz powiedziała, że Polska w tej chwili na najniższy wskaźnik robotyzacji w Europie Środkowo-Wschodniej i powinno się to zmienić. W tej chwili wynosi on 42 roboty na tysiąc pracowników. W Polskim Radiu 24 mówił na ten temat dr Maciej Kawecki.
Gość PR24 stwierdził, że pozytywnie ocenia proponowaną ulgę, bo też wszystkie inicjatywy, "które stymulują rozwój gospodarczy i technologię" ocenia pozytywnie. Projekt ulgi na robotyzację porównał do istniejącego już rozwiązania ulgi badawczo-rozwojowej. - Jak sobie patrzę na funkcjonowanie tej ulgi badawczo-rozwojowej, ona się bardzo sprawdziła, więc liczę na to, że to odliczenie robotyzacyjne - tak je nazwijmy roboczo - ono też osiągnie swój skutek - stwierdził dr Maciej Kawecki.
"Ideą robotyzacji nie jest zastąpienie człowieka"
Ekspert został także zapytany o przyczyny, dla których w polskiej produkcji jest zaledwie 42 roboty na tysiąc pracowników.
REKLAMA
- Ekonomia w czasie pandemii. Rusza Europejski Kongres Gospodarczy
- Futurolog: mogę sobie wyobrazić kampanię wyborczą awatarów sztucznych inteligencji
- Przyczyn jest bardzo wiele. Podstawową, zasadniczą, na takim wysokim poziomie wtajemniczenia, jest brak domyślności cyfrowej. To znaczy jeżeli wprowadzamy innowacje w przedsiębiorstwie, chcemy zapewnić sprawniejsze funkcjonowanie przedsiębiorstwa, to w Polsce technologie nie są sektorem, do którego sięgamy w pierwszej kolejności. Szukamy ulg podatkowych, szukamy oszczędności w formie zatrudnienia pracowników, jesteśmy bardzo otwarci na innowacje w takim rozumieniu koncepcyjnym, czyli tworzenie innowacyjnych form przedsiębiorczości, start-upów, ale nie poszukujemy innowacji w takim rozumieniu czysto wykonawczym, żeby zastąpić człowieka robotem - mówił.
Powiązany Artykuł
Prawnik: możliwość stosowania sztucznej inteligencji ograniczać może aspekt prawny
- Przyczyn jest wiele, od oczywiście finansowych, po czysto etyczne - nam się wydaje, mamy często takie bardzo silne przekonanie, że robot nas zastąpi, że robot zastąpi człowieka. A nie taka jest idea robotów i w ogóle robotyzacji. Dlatego że robotyzacja ma przede wszystkim zająć się powtarzalnością procesów, a więc zastąpić człowieka w tych obszarach, w których człowiek powinien zajmować się kwestiami bardziej innowacyjnymi (...). Człowiek co do zasady nie jest stworzony do podejmowania tej takiej monotonnej, powtarzalnej pracy - dodał dr Maciej Kawecki.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Błażej Prośniewski
Gość: dr Maciej Kawecki (dziekan Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie, Instytut Stanisława Lema)
Data emisji: 13.09.2020
Godzina emisji: 11.33
IAR/PR24/jmo
Polecane
REKLAMA