Futurolog: mogę sobie wyobrazić kampanię wyborczą awatarów sztucznych inteligencji
- Całkiem mogę sobie wyobrazić, że kampania będzie rozgrywana nie tylko przez prawdziwych, fizycznych ludzi poprzez internet, ale że będzie dotyczyła bytów "żyjących" w internecie, funkcjonujących w internecie, nie ludzkich, które będą składać rozmaite oferty polityczne. Na przykład awatar sztucznej inteligencji Microsoftu zetrze się z awatarem sztucznej inteligencji Amazona - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Chlebuś, wieloletni członek Komitetu Prognoz PAN, futurolog.
2020-06-25, 20:06
Posłuchaj
Dobiega końca kampania wyborcza, w której kolejny raz zwiększyło się znaczenie internetu w zmaganiach kandydatów na urząd prezydenta. Kolejni kandydaci spotykali się ze swoimi wyborcami za pomocą czatów na żywo, brali udział w internetowych wywiadach, rozmawiali z youtuberami. W Polskim Radiu 24 o wzroście znaczenia internetu w życiu publicznym i społecznym mówił Marek Chlebuś.
Powiązany Artykuł
"Apturi Covid". Sztuczna inteligencja w walce z koronawirusem
"Internet pochłania media"
Gość Polskiego Radia 24 został zapytany, czy jego zdaniem możliwe jest to, aby kampania wyborcza przeniosła się do internetu całkowicie, a nie tylko częściowo, jak obecnie. Marek Chlebuś stwierdził, że to możliwe, a nawet bardzo prawdopodobne.
- Internet od kiedy powstał, mniej więcej od 30 lat, pochłania wszystkie media. Pochłonął już w zasadzie prasę drukowaną, pochłania druk, pochłania radio i telewizję. Więc siłą rzeczy jeśli kampania będzie przez media, a tak się dzieje, to będzie w internecie - odpowiedział.
Postęp od kampanii w internecie do sztucznej inteligencji?
- Ja bym poszedł dalej. Całkiem mogę sobie wyobrazić, że kampania będzie rozgrywana nie tylko przez prawdziwych, fizycznych ludzi poprzez internet, ale że będzie dotyczyła bytów "żyjących" w internecie, funkcjonujących w internecie, nie ludzkich, które będą składać rozmaite oferty polityczne. Na przykład awatar sztucznej inteligencji Microsoftu zetrze się z awatarem sztucznej inteligencji Amazona i będą w ramach demokratycznych procedur chciały uzyskać zlecenie na zarządzanie infrastrukturą miasta stołecznego Warszawy. To jest według mnie również całkiem wyobrażalne, chociaż brzmi jak science-fiction - mówił dalej Marek Chlebuś.
REKLAMA
- Technologiczny gigant zapłaci wydawcom. "Duży zwrot w polityce firmy"
- Sztuczna inteligencja - nie należy się jej obawiać
Gościowi PR24 zadano pytanie, w jakiej perspektywie czasowej sobie to wyobraża. - Jeśli chodzi o politykę prowadzoną przez awatary, nie tylko ludzi [...], ta perspektywa, żeby sztuczne inteligencje były zdolne odgrywać rolę polityczną, to jest nie to półwiecze, to jest druga połowa XXI wieku moim zdaniem - odparł.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzi: Rafał Dudkiewicz
Gość: Marek Chlebuś (wieloletni członek Komitetu Prognoz PAN, futurolog)
Data emisji: 25.06.2020
Godzina emisji: 19.06
REKLAMA
PR24/jmo
REKLAMA