Prof. Marciniak: rosyjska propaganda ws. 17 września jest niezwykle ważna w dzisiejszej polityce
- Jeśli dzisiaj (w Rosji) wspomina się o 17 września, to na ogół w tym kontekście, że 17 września Białoruś i Ukraina odzyskały swoje zachodnie granice. To jest często powtarzana fraza w dzisiejszych publikacjach. Zatem z punktu widzenia dzisiejszej polityki to jest niezwykle ważne - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Włodzimierz Marciniak.
2020-09-17, 20:19
Powiązany Artykuł
Prezydent: propaganda sowiecka i rosyjska próbuje nazywać atak 17 września ochroną, ale to nieprawda
17 września to szczególna data w polskiej historii. Dokładnie 81 lat temu na wschodnie ziemie II Rzeczypospolitej Polskiej wkroczyły wojska Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich. Rosja do dziś utrzymuje - przynajmniej w oficjalnych wypowiedziach polityków - że nie miało to znamion agresji, a jedynie chodziło o ochronę ludności ukraińskiej i białoruskiej, które miały być - w rosyjskiej propagandzie - okupowane przez Polskę od 1920 roku. W audycji "Stan rzeczy" mówił o tym prof. Włodzimierz Marciniak.
"Propaganda Rosji częściowo niezmienna od 1939 roku"
Gość PR24 stwierdził, że w publikacjach naukowych, w historiografii akademickiej i artykułach specjalistycznych wydarzenia te opisywane są i wyjaśniane zgodnie z prawdą historyczną.
- Senator PiS: Rosja wróciła do polityki imperialnej w wydaniu cesarzowej Katarzyny
- Agresja sowiecka na Polskę: alianci myśleli, że to tylko gra
- Natomiast linia oficjalna i linia propagandowa jest inna, i jeśli tej narracji się przyjrzeć, to to, co zaskakuje, to fakt, że ona w niektórych momentach jest w gruncie rzeczy niezmienna od 39 roku, to znaczy są powtarzane często te same sformułowania, co przez propagandę sowiecką wtedy, we wrześniu 1939 roku, a z drugiej strony jest oczywiście wiele nowych elementów, bardzo ważnych dla manifestowania się współczesnych procesów politycznych - mówił prof. Włodzimierz Marciniak.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Pamięć i prawda muszą nam towarzyszyć". Premier w 81. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę
Rola polityki historycznej w bieżących działaniach
Gość PR24 odniósł się do artykułu Władimira Putina dotyczącego 17 września 1939 roku z czerwca 2020 roku. Przypomniał, że w nim pada sformułowanie "wyzwolenie", to samo, które towarzyszyło Armii Czerwonej, kiedy 1939 roku wchodziła na tereny II RP. Z jednej strony czerwonoarmiści "wyzwalali" Polaków z - jak twierdzili - okowów opresyjnej władzy polskiej, a z drugiej strony "wyzwalali" Białorusinów i Ukraińców.
- To dla współczesnej polityki rosyjskiej jest bardzo ważne. Proszę zwrócić uwagę na to, że prezydent Putin bardzo lubi powtarzać frazes, że Białorusini, Ukraińcy i Rosjanie to jest praktycznie jeden naród. Ja nie sądzę, żeby to był frazes propagandowy. Myślę, że autor tych słów jest rzeczywiście przekonany, że tak jest. I tutaj demonstrowanie tej hipotetycznej, wymyślonej i utopijnej wspólnoty etnicznej, bo nie ideologicznej, jest - zdaje mi się - niezwykle ważne. Jeśli dzisiaj wspomina się o 17 września, to na ogół w tym kontekście, że 17 września Białoruś i Ukraina odzyskały swoje zachodnie granice. To jest często powtarzana fraza w dzisiejszych publikacjach. Zatem z punktu widzenia dzisiejszej polityki to jest niezwykle ważne - mówił prof. Włodzimierz Marciniak.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzi: Rafał Dudkiewicz
Gość: prof. Włodzimierz Marciniak (były ambasador Polski w Rosji)
Data emisji: 17.09.2020
Godzina emisji: 19.08
REKLAMA
PR24/jmo
REKLAMA