"Polskie interesy zostały zabezpieczone". Prof. Grabowska o porozumieniu ws. unijnych funduszy

- Procedura budżetowa UE będzie jeszcze trwała, a zakończy się ratyfikacją w parlamentach narodowych - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Genowefa Grabowska, ekspert prawa europejskiego i międzynarodowego.

2020-12-12, 12:00

W Brukseli doszło w tym tygodniu do porozumienia w sprawie budżetu wspólnoty na najbliższe lata. Polska i Węgry wycofały swój sprzeciw w tej sprawie. Uzyskały bowiem gwarancje, że dołączony do pakietu mechanizm praworządnościowy będzie używany "zgodnie z warunkami i wytycznymi ustalonymi na szczycie" i pozbawiony arbitralności. Na mocy porozumienia Polska otrzyma na najbliższe 7 lat 770 miliardów złotych.

"Zawiedzeni i uradowani"

- Zawiedzeni są Ci, którzy chcieli Polskę w jakiś sposób ukarać, ci którym zależało by łączyć niezdefiniowaną w żaden sposób praworządność z unijnymi funduszami. Cieszą się ci z kolei, którym zależało by Polska i jej gospodarka rozwijała się, byśmy szli do przodu - powiedziała gość PR24.

Powiązany Artykuł

"Rząd zrobił wszystko, by obronić polską suwerenność". Jarosław Kaczyński o szczycie EU

Prof. Genowefa Grabowska przypomniała, że Komisja Europejska zobowiązała się do zastosowania ustaleń ze szczytu w sprawie mechanizmu uzależniającego wypłatę funduszy od kwestii praworządnościowych. Chodzi o ograniczenie jego stosowania wyłączenie do ochrony unijnego budżetu.

"Polskie interesy zabezpieczone"

- Do rozporządzenia wobec którego Polska i Węgry miały zastrzeżenia, będą dodane wytyczne, ale na razie, bo będzie ono badane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, będzie badane pod względem jego zgodności z traktatami - powiedziała ekspert i dodała, że polskie interesy już teraz zostały zabezpieczone.

REKLAMA