Liga Mistrzów: Juventus - Porto. Sensacja w Turynie. Wojciech Szczęsny mógł zachować się lepiej?

W 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów Juventus wygrał z FC Porto po dogrywce 3:2, ale odpadł z rozgrywek. Włoskie media oceniły postawę golkipera "Starej Damy" Wojciecha Szczęsnego w tym spotkaniu.

2021-03-10, 07:45

Liga Mistrzów: Juventus - Porto. Sensacja w Turynie. Wojciech Szczęsny mógł zachować się lepiej?
  • Juventus po raz trzeci z rzędu odpadł z Ligi Mistrzów w starciu z niżej notowanym przeciwnikiem 
  • Włoskie media podkreśliły, że przy decydującym golu dla Porto polskiemu bramkarzowi nie pomogło zachowanie piłkarzy w murze
  • Oceniono, że Szczęsny jednak też nie był bez winy 

Powiązany Artykuł

PAP Oliviera 1200.jpg
Liga Mistrzów: Juventus - Porto. Dreszczowiec w Turynie. Zespół Szczęsnego za burtą rozgrywek

Kolejna niespodziewana porażka 

Ostatnie lata nie są zbyt udane dla "Starej Damy" w europejskich pucharach.

W 2019 roku Cristiano Ronaldo i spółka odpadli z LM w ćwierćfinale, wyeliminowani przez rewelacyjny Ajax Amsterdam. Rok później zakończyli swój udział w tych prestiżowych rozgrywkach już w 1/8 finału, odpadając z późniejszym półfinalistą Olympique Lyon. 

FC Porto jest kolejnym nieco niżej notowanym od turyńczyków rywalem, który pozbawił ich szans na wygraną w LM. Portugalskie "Smoki" wygrały u siebie 2:1, a w rewanżu w Turynie szybko objęły prowadzenie po golu Sergio Oliveiry z rzutu karnego.

REKLAMA

W drugiej połowie dwie bramki dla gospodarzy zdobył Federico Chiesa, co pozwoliło doprowadzić do dogrywki. Podopieczni Andrei Pirlo przeważali, lecz brakowało im wykończenia. 

Choć Porto od 54. minuty grało w osłabieniu po czerwonej kartce dla Mehdiego Taremiego, mistrzowie Portugalii dzielnie się bronili, a w końcówce dogrywki bramkę z rzutu wolnego zdobył Oliveira. Choć Juventus strzelił jeszcze jedną bramkę za sprawą Adriena Rabiota, nie wystarczyło to do awansu.

REKLAMA

Mur nie pomógł 

Spore kontrowersje wzbudziło trzecie trafienie dla gości. Golkiper Juventusu Wojciech Szczęsny miał piłkę na rękach po strzale Oliveiry, ale ostatecznie wpadła ona do siatki. Polakowi nie pomógł też trzyosobowy mur "bianconerich", który podskoczył zbyt wysoko, przepuszczając piłkę nad ziemią.

"Piłkarze stojący w murze go zdradzili, lecz sam nie zareagował odpowiednio przy tej bramce" - napisało "Corriere della Serra". Gazeta wystawiła Polakowi piątkę w dziesięciopunktowej skali. Niżej oceniony został tylko... Ronaldo (4,5), który zaliczył bardzo słaby występ.

Również portal Calcio Mercato uznał, iż polski golkiper mógł zachować się lepiej. "Mur nie pomógł, ale on też miał swoje obowiązki" - napisał. "Był nieprzygotowany na ten strzał" - to już opinia TuttoMercatoWeb.

REKLAMA

Poczekają na puchar 

Polak zebrał także dobre recenzje. "Ważna parada w pierwszej połowie. Dwie inne po przerwie" - wyliczało "CalcioToday". "Nie naprawił błędu Ronaldo, który w murze go oszukał" - dodano w ocenie.

Juventus poczeka na triumf w Pucharze Europy przynajmniej kolejny rok. "Stara Dama" tylko dwa razy została najlepszą drużyną Starego Kontynentu: w 1985 i 1996 roku.

REKLAMA


Posłuchaj

Relacja Piotra Kowalczuka z Włoch po odpadnięciu Juventusu (IAR) 1:38
+
Dodaj do playlisty
 

 

Program i wyniki spotkań 1/8 finału Ligi Mistrzów (godz. 21):

FC Barcelona - Paris Saint-Germain 1:4
RB Lipsk - Liverpool (Budapeszt) 0:2
FC Porto - Juventus Turyn 2:1
Sevilla FC - Borussia Dortmund 2:3
Atletico Madryt - Chelsea Londyn (Bukareszt) 0:1
Lazio Rzym - Bayern Monachium (Rzym) 1:4
Atalanta Bergamo - Real Madryt (Bergamo) 0:1
Borussia Moenchengladbach - Manchester City (Budapeszt) 0:2

Rewanże:

Juventus Turyn - FC Porto 3:2 (4:4 w dwumeczu)
Borussia Dortmund - Sevilla FC 2:2 (5:4 w dwumeczu) 

środa, 10 marca

Liverpool - RB Lipsk
Paris Saint-Germain - FC Barcelona

wtorek, 16 marca

Manchester City - Borussia Moenchengladbach
Real Madryt - Atalanta Bergamo

środa, 17 marca

Bayern Monachium - Lazio Rzym

Kolejne rundy:

19 marca - losowanie par 1/4 i 1/2 finału
6-7 kwietnia - pierwsze mecze 1/4 finału
13-14 kwietnia - rewanże 1/4 finału
27-28 kwietnia - pierwsze mecze 1/2 finału
4-5 maja - rewanże 1/2 finału
29 maja - finał w Stambule

Czytaj także:

/empe 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej