"Wspaniały prezent Budki dla Hołowni". Manasterski o politykach wyrzuconych z PO

Powiązany Artykuł

Zalewski i Raś wyrzuceni z Platformy Obywatelskiej. "Miały dziś miejsce wiosenne porządki"

Posłowie Ireneusz Raś i Paweł Zalewski zostali wykluczeni z partii przez zarząd PO "za działanie na szkodę Platformy". Obaj podpisali niedawno list ponad 50 parlamentarzystów PO i KO, w którym znalazł się m.in. apel o zmiany w partii. Decyzja zarządu oburzyła innych sygnatariuszy listu.

Joanna Kluzik-Rostkowska, inicjatorka listu, uważa, że wykluczenie posłów Rasia i Zalewskiego jest nie do zaakceptowania i powinno zostać cofnięte.

• Zalewski: Budka tą decyzją potwierdził, że nie powinien pełnić funkcji przywódcy
• Zalewski i Raś wyrzuceni z PO. Politolog: od tego notowania partii nie wzrosną

- Ireneusz Raś i Paweł Zalewski domagali się silnego przywództwa w Platformie Obywatelskiej - i oto je dostali. Silni przywódcy dokonywali właśnie takich "czystek". Niewątpliwie oczyszczenie szeregów w PO właśnie się rozpoczęło - stwierdził Miłosz Manasterski.

Posłuchaj

Manasterski: Raś i Zalewski domagali się silnego przywództwa w PO (Debata w PR24) 49:27

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Raś i Zalewski wyrzuceni z PO. Kluzik-Rostkowska: decyzja nie do zaakceptowania

Jak dodał "pozostali buntownicy, którzy podpisali list, mają teraz czas na refleksję". - Mogą się dostosować do panujących warunków - a więc napisać dwa tweety/wygłosić oświadczenie popierające Borysa Budkę i krytykujące tych, których wyrzucono - dodał.

"Budka prawidłowo odczytał powagę zagrożenia"

Zdaniem prof. Grzegorz Górskiego "to, co się dzieje w tej chwili w Platformie Obywatelskiej, to próba zadecydowania o tym, kto będzie dzierżył pieczątkę i dostęp do konta partyjnego". To jedyne istotne aktywy, które łączą się jeszcze z PO - mówił.

- Dlaczego Borys Budka i jego otoczenie wykluczyli akurat Pawła Zalewskiego i Ireneusza Rasia? Kilkanaście dni temu do gry włączył się Bronisław Komorowski - pan Budka prawidłowo odczytał powagę tego zagrożenia i postanowił zawczasu zareagować - zauważył.

Prof. Jacek Reginia-Zacharski powiedział z kolei, że "Ireneusz Raś był medialną twarzą związaną z listem 51. parlamentarzystów PO". - Trzeba było "uciąć głowę hydrze". Gdyby Borys Budka czuł się silny, uczyniono by postępowanie pokazowe, w świetle fleszy. Zrobiono to absolutnie po cichu - zaznaczył. - Przypuszczam też, że nie jest to koniec tego "wycinania" wewnątrz partii - stwierdził.

***

Tytuł audycji: "Debata w PR24"
Prowadził: Jerzy Jachowicz
Goście: Miłosz Manasterski (Agencja Informacyjna), prof. Jacek Reginia-Zacharski (Uniwersytet Łódzki), prof. Grzegorz Górski (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu)
Data emisji: 15.05.2020
Godzina emisji: 09.10

PR24/PAP
pb