Kandydaci namawiają do udziału w wiecu
Część kandydatów białoruskiej opozycji startujących w grudniowych wyborach prezydenckich apeluje do Białorusinów o udział w demonstracji w Mińsku.
2010-11-08, 17:04
Posłuchaj
Ma ona mieć charakter wiecu wyborczego, w trakcie którego opozycja zamierza protestować przeciwko spodziewanym próbom sfałszowania wyników wyborów przez władze.
Uładzimir Niaklajeu, jeden z opozycyjnych polityków startujących w wyborach, powiedział, że "już dziś można być pewnym, że wybory prezydenckie na Białorusi nie będą ani wolne ani sprawiedliwe, gdyż zostaną sfałszowane". Kandydaci opozycji zwracają uwagę, że w skład komisji wyborczych, które będą liczyć głosy, wchodzą przede wszystkim zwolennicy obecnego prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
Domonstracja opozycji miałaby się odbyć 24. listopada - w 14. rocznicę referendum konstytucyjnego, które rozszerzyło uprawnienia prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Opozycyjni politycy zapowiadają, że od tego, ile osób weźmie udział w demonstracji, bedzie zależała ich dalsza taktyka. Przyznają, że opozycja nie jest w stanie porozumieć się i wybrać wspólnego kandydata na prezydenta. O najwyższy urząd w państwie zamierza walczyć 7 opozycyjnych polityków. Na razie nie wszyscy z nich poparli pomysł zorganizowania demonstracji w Mińsku.
rr
REKLAMA
REKLAMA