PlusLiga: Jakub Kochanowski żegna się z ZAKSĄ. "Nie jest to coś, co przychodzi mi z łatwością"
Jakub Kochanowski po roku gry w Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmienia barwy klubowe. - Na pewno nie jest to coś, co przychodzi mi z łatwością - przyznał reprezentant Polski, cytowany w komunikacie klubu PlusLigi.
2021-06-08, 21:15
- Po sezonie zespół opuścił trener Nikola Grbić, który przeszedł do zespołu Sir Safety Conad Perugia
- Jakub Kochanowski trafił do ZAKSY przed sezonem 2020/2021, zdobył z nią Superpuchar Mistrzów Polski, Puchar Polski, wygrał ligę Mistrzów
- Kochanowski ma dołączyć do zespołu Asseco Resovii Rzeszów
Kochanowski do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle dołączył przed sezonem 2020/2021, sięgając z ZAKSĄ po Superpuchar Mistrzów Polski, Puchar Polski, wicemistrzostwo kraju oraz złoto siatkarskiej Ligi Mistrzów. Jakub Kochanowski bardzo szybko odnalazł się w barwach ZAKSY, będąc jednym z podstawowych filarów drużyny. Jak podkreślił sam zawodnik kluczem do kolejnych sukcesów była jedność i siła zespołu.
Powiązany Artykuł
![siatkówka 1200 forum.jpg](https://static.prsa.pl/images/67d68d32-a0ca-4d53-ab42-5d90742dfbe3.jpg)
- Cała nasza jakość na boisku opierała się na tym, że między nami były bardzo dobre relacje, potrafiliśmy sobie zaufać w każdej sytuacji – kontynuował reprezentant Polski, odnosząc się do momentów w sezonie, które szczególnie zapadły mu w pamięć. - Oprócz samego finału Ligi Mistrzów to najdłużej będę wspominał moment, kiedy uwierzyliśmy, że możemy w tym sezonie walczyć o wszystko - a więc dwumecz z Lube, w którym oni byli zdecydowanym faworytem. Myślę, że to był moment, w którym narodziliśmy się na nowo i po awansie do półfinału na pewno podchodziliśmy do kolejnych spotkań inaczej tzn. nie na zasadzie, żeby grać jak najlepiej i zobaczyć co się wydarzy, ale graliśmy walcząc, tylko o zwycięstwo, wiedząc, na co nas stać - dodał.
Dla 23-latka ten sezon był wyjątkowy, jak podkreślił to z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle spełnił jedno ze swoich największych marzeń. - Jako zawodnik na pewno jestem o wiele bardziej doświadczony, szczególnie na arenie międzynarodowej, jednak jako człowiek raczej się nie zmieniłem, może jestem bardziej pewny siebie w tym co robię. Ten czas spędzony w ZAKSIE przede wszystkim pozwolił mi spełnić jedno z moich największych sportowych marzeń, czyli zdobyć trofeum Ligi Mistrzów. Myślę, że każdy siatkarz o tym marzy. Przychodząc do Kędzierzyna-Koźla nawet nie myślałem o tym, że jesteśmy w stanie to zrobić, jednak z biegiem czasu, kiedy wzrastał nasz poziom sportowy uwierzyliśmy, że możemy wygrać te rozgrywki. Jestem bardzo szczęśliwy, że tak zakończyliśmy sezon i to jest chyba najcenniejsza rzecz, jaką udało nam się zrealizować z ZAKSĄ – podkreślił środkowy, przyznając, że decyzja o odejściu z Kędzierzyna-Koźla nie była dla niego łatwa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
REKLAMA
- Oczywiście po takim sukcesie o wiele ciężej odchodzi się z klubu, ponieważ jak wszyscy wiedzą takie decyzje podejmowane są nieco szybciej, niż przychodzi koniec sezonu. W momencie, w którym osiąga się największy sukces, jaki klubowa siatkówka jest w stanie zaoferować, przerywanie ciągłości takiej drużyny i żegnanie się z ludźmi, z którymi się to osiągnęło jest bardzo trudne. Niestety tak się sytuacja ułożyła, na pewno nie jest to coś, co przychodzi mi z łatwością - dodał Kochanowski.
Kontrakty na grę zespole triumfatora Ligi Mistrzów sezonie 2021/22 na razie podpisali: Korneliusz Banach (libero), Łukasz Kaczmarek (atakujący), Bartłomiej Kluth (atakujący), Krzysztof Rejno (środkowy), Kamil Semeniuk (przyjmujący), Adrian Staszewski (przyjmujący), David Smith (środkowy), Aleksander Śliwka (przyjmujący).
Czytaj także:
- Liga Narodów: TERMINARZ meczów reprezentacji Polski siatkarek i siatkarzy. Kiedy grają biało-czerwoni?
- 18. Memoriał Wagnera z kibicami. Polscy siatkarze poznali rywali
red/ZAKSA.pl/PAP/PolskieRadio24.pl
REKLAMA
REKLAMA