"Ignorancja albo złe intencje wobec Polski". Małecki o żądaniu zamknięcia kopalni Turów
- Radykalnej decyzji, żeby z dnia na dzień wyłączyć pracę kopalni Turów, jak chcieliby Rafał Trzaskowski czy Szymon Hołownia, nie podejmiemy, bo to dopiero by sprowadziło katastrofę ekologiczną i byłoby zupełnie nieodpowiedzialne. Ktoś, kto nawołuje do wyłączenia z dnia na dzień kopalni, elektrowni, albo jest kompletnym ignorantem, albo ma bardzo złe intencje wobec Polski - mówił w Polskim Radiu 24 wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych Maciej Małecki.
2021-06-10, 16:16
Czeskie ministerstwa środowiska i spraw zagranicznych przygotowują umowę z Polską dotyczącą Turowa. Według zapowiedzi strony czeskiej porozumienie ma obejmować m.in. udostępnienie przez Polskę wszystkich dostępnych informacji na temat wpływu działalności kopalni, budowy w niej ściany ochronnej oraz wału ziemnego, a także zwrot wydatków związanych z budową nowych i wzmocnieniem istniejących źródeł wody pitnej po czeskiej stronie granicy. Te prace mają kosztować ok. 40-50 mln euro - szacuje czeski rząd. O sprawie kopalni Turów mówił w Polskim Radiu 24 Maciej Małecki.
Powiązany Artykuł
Echa orzeczenia TSUE ws. Turowa. Gryglas: polski rząd zrobił wiele, by zadośćuczynić Czechom
"Sprawa wymaga rozmowy"
Gość PR24 podkreślił, że rząd nie przeprowadzi żadnych działań, które mogłyby uderzać w bezpieczeństwo Polski i w bezpieczeństwo Polaków. Dodał, że dotyczy to także bezpieczeństwa energetycznego, jak w przypadku kopalni Turów.
- Ta sytuacja wymaga rozmowy i taką rozmowę prowadzimy z naszymi czeskimi partnerami. Chcemy zakończyć spór w sprawie kopalni Turów. Trwają prace nad porozumieniem, będą zespoły negocjacyjne, które - mam nadzieję - doprowadzą do zakończenia tego sporu - mówił wiceszef resortu aktywów państwowych.
Jak dodał, nie jest prawdą, jakoby strona polska zlekceważyła problem Turowa i to miało doprowadzić do konfliktu z Czechami. - Spółka PGE w ciągu ostatnich 5 lat wydała ok. 90 mln zł na działania, które ograniczają skutki środowiskowe dla całego kompleksu Turów - mówił Maciej Małecki.
REKLAMA
- Pod KPRM zakończyła się manifestacja. Związkowcy protestowali przeciwko decyzji TSUE ws. Turowa
- Wiceszef MSZ Czech: rozstrzygnięcia ws. Turowa spodziewamy się w najbliższych tygodniach
- W Sejmie o kopalni Turów. Posłowie wysłuchają sprawozdania rządu
Powiązany Artykuł
KE przyłączyła się do skargi Czech na Polskę ws. Turowa
"Sędzia pomyliła kopalnię z kuchenką mikrofalową"
Wiceminister zauważył także, że nakaz natychmiastowego zamknięcia kopalni przez sędzię TSUE sprawia wrażenie, jakby pomyliła ona kopalnię z kuchenką mikrofalową, w której wystarczy guzik i sprzęt jest wyłączony. Jak wyjaśnił, w przypadku kopalni proces wstrzymania wydobycia zajmuje lata.
- Jest niemożliwe, żeby zamknąć kopalnię z dnia na dzień. (...) Takich decyzji, radykalnych, jakich chciałaby opozycja, np. Rafał Trzaskowski czy Szymon Hołownia, żeby z dnia na dzień wyłączyć pracę kopalni, elektrowni, takich decyzji nie podejmiemy, bo to dopiero by sprowadziło katastrofę ekologiczną i byłoby zupełnie nieodpowiedzialne - mówił Maciej Małecki.
- Ktoś, kto nawołuje do wyłączenia z dnia na dzień kopalni, elektrowni, albo jest kompletnym ignorantem, albo ma bardzo złe intencje wobec Polski - dodał.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Maciej Małecki (wiceminister aktywów państwowych)
Data emisji: 10.06.2021
Godzina emisji: 15.06
PAP/PR24/jmo
REKLAMA