Tomasz Truskawa o wyroku TSUE: nie wydaje mi się, by koncepcja podporządkowania była koncepcją dobrą

Powiązany Artykuł

"Logiczne jest nieustępowanie". Miłosz Manasterski o ultimatum KE dla Polski

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł 15 lipca, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN, także w kwestiach np. uchylania immunitetów sędziowskich.

Posłuchaj

Tomasz Truskawa: nie zazdroszczę sytuacji obozowi rządzącemu (Polskie Radio 24) 11:17

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Nie zazdroszczę sytuacji obozowi rządzącemu - powiedział w Polskim Radiu 24 Tomasz Truskawa o sprawie TSUE. - Z jednej strony, mamy taki dość twardy imperatyw, że najwyższym prawem w Polsce jest polska konstytucja, i tutaj orzeczenie TSUE wydaje się ingerować w obszary, które nie leżą w kompetencji UE.

Podzielił się również obawą, że "jeśli pozwolimy na ingerencję w tym obszarze, to być może za chwilę TSUE zechce ingerować w podział administracyjny kraju".

- Z drugiej strony, to jest kwestia wzajemnych relacji między solidarną Polską, która stoi twardo na gruncie suwerenności i nie zrobi ani kroku w tył, a resztą obozu rządzącego, który mówi "może warto się porozumieć" - dodał. 

Powiedział również: "nie wydaje mi się, aby koncepcja podporządkowania była koncepcją dobrą". - Jak wspomniałem, dzisiaj TSUE ingeruje w strukturę polskiego wymiaru sprawiedliwości, a za chwilę będzie ingerować w co innego. Sensowniejsza wydaje mi się koncepcja zgłaszana przez polityków PiS z panem premierem na czele, czyli łącząca te dwa skrajne stanowiska - wyjaśnił.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Północ - Południe"

Prowadził: Tadeusz Płużański

Gość: Tomasz Truskawa, Stowarzyszenie Wolnego Słowa

Data emisji: 25.07.2021

Godzina: 12.36

PAP/ jb