Zima nie ustępuje. Komunikacyjny koszmar w Polsce
Obfite opady śniegu i mróz nadal utrudniają ruch na drogach w całym kraju.
2010-12-02, 17:28
Posłuchaj
Policja i straż pożarna apelują, aby bez potrzeby nie jeździć samochodem, a w podróż wybierać się z zapasem paliwa i ciepłym napojem.
Drogi przejezdne, ale śliskie
W całym kraju panują trudne warunki do jazdy. Choć drogi na ogół są przejezdne, pokryte są zazwyczaj warstwą zajeżdżonego śniegu i błotem pośniegowym. Miejscami są śliskie.
Zdecydowanie lepiej jeździ się głównymi arteriami. Gorzej jest na drogach mniej uczęszczanych - w wielu miejscach są zaspy i koleiny.
W wielu miejscach, np. w okolicy polsko-czeskiego przejścia granicznego na odcinku Jelenia Góra - Jakuszyce (Dolnośląskie), na ulicach zalega kilkucentymetrowa warstwa śniegu. W takich przypadkach policja zaleca używanie łańcuchów na koła.
W teren wysłano setki pługosolarek i pługopiaskarek. W województwie łódzkim na drogi wyjechało 160 maszyn. Na drogach Wielkopolski pracuje 150 pojazdów odśnieżających, w tym 110 pługów. W tym województwie, z powodu mrozu, nie używa się solarek.
W województwie świętokrzyskim strażacy wyciągają z zasp samochody, karetki pogotowia, a także... pługi śnieżne. W Wielkopolsce z zasp wyciągnięto ok 100 kierowców.
Interweniują też przy usuwaniu powalonych drzew. Na drogach województwa kujawsko-pomorskiego w wielu miejscach ruch tamowały samochody ciężarowe, które nie były w stanie pokonać zaśnieżonych ulic. Włodarze kilku miast, m.in. Bydgoszczy, nie wpuszczają na teren miast samochodów ciężarowych.
Autobusem za darmo
Padający śnieg powodował utrudnienia w komunikacji miejskiej. Największe problemy miały tramwaje - śnieg ze zwrotnic musieli ręcznie usuwać motorniczowie i pracownicy nadzoru ruchu.
Autobusy i tramwaje nie kursują wg rozkładów. Opóźnienia są znaczne. Część autobusów nie wyjechała z zajezdni.
Władze kilku miast, Bydgoszczy zarządziły, że z powodu trudności związanych z dużymi opadami śniegu można za darmo podróżować autobusami i tramwajami. Tak jest m.in. w Bydgoszczy.
Prezydent Krakowa wprowadził w czwartek darmową komunikację miejską, aby zachęcić mieszkańców do pozostawienia samochodów.
Także prezydent Radomia zaapelował o pozostawienie aut i korzystanie z autobusów, by nie utrudniać pracy służbom odśnieżającym. W piątek komunikacja miejska w tym mieście będzie darmowa.
Przez mróz pękają szyny
Opóźnienia pociągów w całym kraju sięgają kilkudziesięciu minut. Sytuacja od rana nieco się poprawiła, jednak kolej przyznaje, że na wielu liniach wciąż trzeba się liczyć z przerwami w ruchu.
Największy problem sprawia śnieg, który zasypuje i blokuje rozjazdy. Pracy kolejarzom przysporzyły także pękające od mrozu szyny i psujący się tabor. Na torach pracuje około 3 tys. osób i ciężki sprzęt.
W czwartek po południu została zablokowana trasa Warszawa - Gdańsk. Na warszawskiej Białołęce pociąg PKP Intercity relacji Gdynia-Kraków zderzył się z autobusem miejskim linii 133.
Pod Radomskiem ciężarówka zakopała się w śniegu na przejeździe kolejowym. Ze względów bezpieczeństwa pozostawała zamknięta linia Pruszków - Grodzisk, gdzie przechylił się słup podtrzymujący sieć.
kk
REKLAMA