"Nie mamy wyboru, musimy się dogadać". Poseł PiS o sporze ws. kopalni Turów
- Być może byliśmy zbyt uprzejmi wobec naszych sąsiadów. Nie zbieraliśmy dowodów na działania Czechów i Niemców. Być może uważaliśmy, że skoro wszyscy mamy tam kopalnie, to dalej będziemy tak egzystować. Byliśmy mili, uprzejmi i pracowici. Do tego wielu Polaków pracuje w kopalniach niemieckich i czeskich. Podchodziliśmy do tematu na zasadzie koegzystencji i nierobienia sobie problemów - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Grzegorz Lorek.
2021-09-27, 18:47
Polska stara się porozumieć z Czechami w sprawie kopalni Turów. W poniedziałek miała miejsce czternasta już tura rozmów między zespołami negocjacyjnymi.
Powiązany Artykuł

Wyrok TSUE ws. Turowa. Marcin Roszkowski: kara, którą nałożono, to połowa przychodu bloku elektrowni
Gość Polskiego Radia 24 porównał całą sytuację do zajścia na jezdni. - To jak z przechodzeniem przez ulicę nie po pasach. Jest zdjęcie, które dowodzi, że przeszło się w miejscu niewskazanym. Tymczasem droga była pusta, w dodatku osiedlowa. W Turowie podjęliśmy wiele działań ws. ochrony środowiska, ale kopalnia odkrywkowa o takiej głębokości będzie generować ograniczony dostęp do wody. Tak to już jest. Czesi też mają kopalnie w regionie, ale to oni wykonali nam to zdjęcie - powiedział poseł PiS.
Grzegorz Lorek pracował kiedyś w Turowie. - Być może byliśmy zbyt uprzejmi wobec naszych sąsiadów. Nie zbieraliśmy dowodów na działania Czechów i Niemców. Być może uważaliśmy, że skoro wszyscy mamy tam kopalnie, to dalej będziemy tak egzystować. Byliśmy mili, uprzejmi i pracowici. Do tego wielu Polaków pracuje w kopalniach niemieckich i czeskich. Podchodziliśmy do tematu na zasadzie koegzystencji i nierobienia sobie problemów. Czesi zrobili nam jednak zdjęcie i poszli z tym do TSUE. Nie mamy wyboru, musimy się z nimi dogadać - podsumował Lorek.
REKLAMA
Posłuchaj
Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia. 21 maja TSUE przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia.
Ze względu na to, że Polska nie uczyniła zadość zobowiązaniom nałożonym na nią w tym postanowieniu, Republika Czeska wniosła, w dniu 7 czerwca 2021 roku, o zasądzenie od Polski na rzecz budżetu Unii okresowej kary pieniężnej w wysokości 5 mln euro dziennie za uchybienie jej zobowiązaniom.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Grzegorz Lorek, poseł PiS
Data emisji: 27.09.2021
Godzina emisji: 17.35
PR24
REKLAMA