Ziobro u Orbana. "Przygotowuje się na wypadek utraty immunitetu"

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Zbigniew Ziobro przebywa w Budapeszcie 
• Polityk PiS może wkrótce stracić immunitet 
• Zdaniem Wiesława Szczepańskiego Ziobro może już przygotowywać sobie miejsce na Węgrzech, właśnie na wypadek utraty immunitetu 

OGLĄDAJ. Wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański gościem Pawła Pawłowskiego

Viktor Orban opublikował w czwartek na X zdjęcie z Ziobrą. "Polski rząd próbuje go aresztować. Wszystko to w sercu Europy, a Bruksela milczy. Żyjemy w czasach pełnych absurdów..." - napisał premier Węgier. Prokurator generalny Waldemar Żurek przesłał we wtorek do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS i byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. W dokumencie znalazła się także prośba o zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak, Ziobro jest podejrzany o popełnienie 26 przestępstw związanych z pełnieniem funkcji ministra sprawiedliwości. Wśród zarzutów znajdują się m.in. przywłaszczenie środków z Funduszu Sprawiedliwości oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.

Posłuchaj

Wiesław Szczepański gościem Pawła Pawłowskiego (Rozmowa Polskiego Radia 24) 12:57

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ziobro na Węgrzech. "Nie zaskakuje mnie ten kierunek"

Wiesław Szczepański podkreślił w Polskim Radiu 24, że nie zaskakuje go to, że Zbigniew Ziobro wybrał się właśnie na Węgry. - Bo jeden z parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości już przebywa tam od dłuższego czasu. To wygląda trochę tak jak w 1939 roku, kiedy Polski rząd ewakuował się do Rumunii. Podobnie w tej chwili na obczyznę, do Węgier, uciekają politycy Prawa i Sprawiedliwości - zaznaczył wiceszef MSWiA. 

W jego opinii "być może pan minister Ziobro już przygotowuje sobie miejsce na wypadek głosowania w Sejmie, które uchyli mu immunitet i pozwoli go zatrzymać". - W koalicji nie ma co do tego wątpliwości. Myślę, że działania byłego ministra sprawiedliwości - psucie całego systemu, ale przede wszystkim to, za co ma on odpowiadać, czyli zakup Pegasusa, wydawanie 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości, który powinien być przeznaczony na ofiary wszelkiego rodzaju przestępstw - pokazują, że były niezgodne z prawem. A jak określili to prokuratorzy: chodzi również o bycie na czele zorganizowanej grupy przestępczej - powiedział Wiesław Szczepański.

• Fundusz Sprawiedliwości. Co się stało z milionami złotych?
• Decyzja prokuratury ws. Ziobry. "Polityczny spektakl będzie trwał"
• Ziobro odpowiada Żurkowi po wniosku o areszt. "Karkołomne zarzuty"

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Paweł Pawłowski
Opracowanie: Robert Bartosewicz