Jakub Pacan: emerytury stażowe są sprawiedliwe
- Uczulają młodych ludzi na to, aby płacili składki. (…) Wiek 35 i 45 lat do dobry okres do tego, by jeszcze móc w miarę normalnie funkcjonować, będąc już na emeryturze. Dość często jest tak, że ludzie, którzy idą do pracy w młodym wieku lub wykonują pracę, która jest szczególnie uciążliwa, nie mają potem czasu, by cieszyć się emeryturą - mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Pacan ("Tygodnik Solidarność").
2021-09-29, 14:41
W projekcie przygotowanym przez Solidarność proponuje się, aby emerytura stażowa przysługiwała osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r., które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn. Emerytura stażowa przysługiwałaby pod warunkiem, że jej wysokość ustalona przy zastosowaniu tzw. formuły zdefiniowanej składki, nie jest niższa od minimalnej emerytury.
Powiązany Artykuł
Marlena Maląg: musimy inwestować w młodych ludzi, naszą przyszłość
Jakub Pacan stwierdził, że proponowane rozwiązanie jest zasadne z punktu widzenia sprawiedliwości społecznej. - Emerytury stażowe jak najbardziej należą się Polakom. Przez lata byliśmy tym społeczeństwem w Europie, które pracuje najwięcej. Nie zawsze owoce tej pracy były konsumowane w Polsce, cześć tych środków była transferowana do Europy Zachodniej - powiedział.
- Ponadto, jeżeli ktoś chce dłużej pracować, nikt mu tego nie zabrania, może pójść na emeryturę stażową, jeśli zgromadził odpowiedni kapitał. Ale świadomość, że w pewnym wieku ma się zapewnioną emeryturę i można ewentualnie do niej dorobić, jest bardzo ważna dla pracownika - dodał.
Publicysta przypominał, że wprowadzenie emerytur stażowych to realizacja 14. postulatu Solidarności z sierpnia 1980 r. - Wykuwa się w bólach, ale też pokazuje konsekwencję związku w dążeniu do realizacji postulatów - zaznaczył.
REKLAMA
Posłuchaj
Gość audycji stwierdził, że opór przeciwko takim rozwiązaniom jest związany z pewnymi dogmatami dotyczącymi funkcjonowania gospodarki. - Doktryny ekonomiczne w Polsce są jednocześnie doktrynami politycznymi, znałem wielu dziennikarzy gospodarczych zafascynowanych doktryną neoliberalną, którzy wierzyli np. że zapadnie się gospodarka, jeśli wprowadzi się wolne niedziele. Okazuje się, że tak się nie stało. Wydaje się, że tak samo jest w kwestii emerytur stażowych - ocenił.
- Na pewno mamy problem z solidarnością społeczną, jest on ogólnoeuropejski. Jednym z minusów demokracji liberalnej jest ustrój, w którym więzy społeczne, szczególnie te naturalne, są deprecjonowane. (…) Często zwolennicy neoliberalnych rozwiązań wskazywali na Europę Zachodnią, natomiast kiedy Polska zaczęła się zbliżać pewnymi rozwiązaniami do Niemiec czy Francji w takich programach jak 500+, mówiono, że jest to populizm - przypominał Jakub Pacan.
W maju tego roku rzecznik prezydenta Błażej Spychalski zapewniał, że projekt ustawy o emeryturach stażowych powstanie w Kancelarii Prezydenta RP i zostanie przez prezydenta Andrzeja Dudę złożony w parlamencie. Wprowadzenie emerytur stażowych było jednym z punktów umów programowych, jakie Solidarność zawarła w kampanii prezydenckiej 2015 i 2020 r. z Andrzejem Dudą.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: Jakub Pacan
REKLAMA
Data emisji: 29.09.2021
Godzina emisji: 11.09
PR24/ka
Polecane
REKLAMA