W 2021 roku średnia składka OC zmalała. Ekspert: prawdopodobny bolesny wzrost cen

Średnia składka OC zmalała w 2021 r. w porównaniu do 2020 roku o 7 proc. do poziomu 579 zł - wynika z raportu "Rynek ubezpieczeń komunikacyjnych 2021". W ocenie autorów raportu w 2022 r. prawdopodobny jest "bolesny" wzrost cen ubezpieczeń OC.

2022-02-02, 11:38

W 2021 roku średnia składka OC zmalała. Ekspert: prawdopodobny bolesny wzrost cen
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock, I Believe I Can Fly

Jak wynika z raportu "Rynek ubezpieczeń komunikacyjnych 2021" multiagencji Punkta, średnia cena składki OC zmalała w 2021 r o 7 proc. do poziomu 579 zł. To oznacza, że przeciętnie w 2021 r. płaciliśmy za ubezpieczenie o 43 zł mniej niż rok wcześniej.

"Sam tylko ostatni kwartał 2021, był średnio o 50 zł tańszy od poprzedniego" - podano.

Jak wskazali autorzy raportu, od trzech lat widoczne są spadki średniej ceny OC, w ubiegłym roku pogłębiła się jednak różnica w cenach za względu na regiony.

"Mieszkańcy Gdańska (miasta wojewódzkiego z najdroższym OC) płacili aż o 199 zł więcej niż mieszkańcy Opola (najtańszego miasta wojewódzkiego)" - czytamy w raporcie.

REKLAMA

Kilka eksperymentalnych ruchów

Z opracowania wynika, że w podziale na województwa najwyższe średnie składki OC płacili mieszkańcy pomorskiego (665 zł), mazowieckiego (628 zł) oraz dolnośląskiego (624 zł). Z kolei najtańszym OC mogli pochwalić się zmotoryzowani z województw: podkarpackiego (492 zł), opolskiego (509 zł) oraz świętokrzyskiego (520 zł).

Wśród najdroższych miast pod kątem średniej wysokości składki OC tradycyjnie już należały Gdańsk (744 zł), Wrocław (716 zł) i Warszawa (715 zł).

"Warto jednak zwrócić uwagę na kilka eksperymentalnych ruchów towarzystw ubezpieczeniowych w samej końcówce roku 2021. Przykładowo w IV kwartale 2021 od Warszawy droższy był Gorzów Wielkopolski. Średnie ceny OC wzrosły tam w IV kwartale aż o 14,5 proc. (do kwoty 666 zł)" - czytamy.

Jak wskazali autorzy raportu, radykalny spadek w IV kwartale 2021 r. odczuli też kupujący w Kielcach, gdzie średnia cena spadła aż o 130 zł (kwartał do kwartału) Mimo to, w skali całego roku Kielce były jedynym miastem wojewódzkim w Polsce, w którym średnia cena OC wzrosła (do 616 zł w skali roku).

REKLAMA

Arbitralne przyznawanie "zniżek z ręki"

Analitycy zwrócili uwagę, że na wysokość składki OC wpływa wiele czynników, również stan cywilny.

"Z raportu wynika jasno, że kierowcy będący w związkach małżeńskich płacili średnio o 25 proc. mniej od singli. Co ciekawe jednak, to właśnie wśród singli ich składki ubezpieczenia spadły bardziej - 9 proc. rok do roku" - podali.

Według prezesa Punkty Michała Daniluka, zaawansowane modele, oparte na analizie danych i wieloletnim doświadczeniu, są ostatnio masowo omijane, arbitralnym przyznawaniem "zniżek z ręki".

- Doraźnie klientom wydaje się to korzystne, ale w dłuższym okresie, być może już w najbliższych miesiącach, ubezpieczyciele wprowadzą daleko idące korekty cen - powiedział.

REKLAMA

Dodał, że pozostaje liczyć na to, żeby korekty były wprowadzane stopniowo, nie skokowo, jak było choćby 5-6 lat temu.

Zdaniem Michała Daniluka, można się spodziewać pogarszających się wyników technicznych ubezpieczycieli oraz interwencji regulatora.

- W świetle rosnącej inflacji oba zjawiska sprawiają, że prawdopodobny jest bolesny wzrost cen ubezpieczeń - zaznaczył.

PR24.pl, PAP, DoS

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej