Paulo Sousa zadebiutował w roli trenera Flamengo. Zbigniew Boniek reaguje

• Paulo Sousa zakończył współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej 29 grudnia ub.r. 
• Portugalczyk został trenerem brazylijskiego Flamengo 
• Następcą Sousy w reprezentacji Polski został Czesław Michniewicz

Paulo Sousa zadebiutował we Flamengo

Paulo Sousa nieoczekiwanie zrezygnował z prowadzenia kadry Biało-Czerwonych jeszcze pod koniec roku, zostawiając reprezentację Polski przed... barażami do mistrzostw świata w Katarze. Szczęśliwe prezes PZPN Cezary Kulesza znalazł następcę w osobie Czesława Michniewicza. 

Portugalski trener zdecydował się na przenosiny do Brazylii, gdzie podjął pracę we Flamengo. Pierwsze decyzje Sousy dotyczyły składu personalnego jak i metod pracy na treningach m.in. korzystanie z telebimu czy używanie... dronów. 

W środę 2 lutego Sousa zadebiutował na ławce trenerskiej Flamengo. W rozgrywkach stanu Rio De Janeiro (Campeonato Carioca) jego drużyna wygrała z Boavistą SC 3:0. Reakcje po meczu były różne. Kibice krytykowali drużyną, ale niektórzy przyznali, że Flamengo jest na dobrej drodze do skutecznej gry. 

- Mamy świetną grupę. Bardzo chętną do pracy, radosną i empatyczną. Widzę dużo chęci do nauki i wprowadzenia tych pomysłów do gry. Jestem zadowolony z elementów ćwiczonych na treningach, które udało się przełożyć na mecz. W ostatniej części spotkania mogliśmy bardziej kontrolować, próbowaliśmy za bardzo przyspieszyć i przez to traciliśmy piłkę. Moglibyśmy mieć większą kontrolę, ale wciąż stwarzaliśmy sytuacje - mówił na konferencji prasowej Portugalczyk.

"Będzie musiał odpowiedzieć na kilka pytań"

Debiut byłego selekcjonera reprezentacji Polski skomentował również Zbigniew Boniek, były prezes PZPN, który zatrudnił Paulo Sousę. - Sousa dziś w nocy wygrał 3-0 i jego Flamengo na razie prowadzi… Będę się przyglądał, wcześniej czy później wpadnie na mnie i będzie musiał mi na kilka pytań odpowiedzieć - napisał na Twitterze. 

Kolejny mecz drużyna Sousy rozegra w niedzielę 6 lutego. Przeciwnikiem Flamengo będzie Fluminense.

51-letni szkoleniowiec podpisał dwuletni kontrakt. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Flamengo (@flamengo)

• Czesław Michniewicz odpowiada Andrzejowi Janiszowi. "Nie ma przeciwwskazań, żebym prowadził reprezentację"
• Czesław Michniewicz selekcjonerem. Znamy szczegóły kontraktu, co z mundialem w Katarze?
• Czesław Michniewicz pojedzie do Rosji. W planach trzy mecze i rozmowy z kadrowiczami
• Kontrowersje wokół Czesława Michniewicza. Selekcjoner kadry tłumaczy się z kontaktów z "Fryzjerem"
• Czesław Michniewicz chce zamknąć temat "Fryzjera". "To jest ostatni raz"
• "Lubimy szukać dziury w całym". Władysław Żmuda broni Czesława Michniewicza [TYLKO U NAS]

red