Seria trzęsień ziemi w Korei Północnej. Powodem testy broni jądrowej?

We wtorek południowokoreański urząd meteorologiczny KMA podał, że "w pobliżu poligonu nuklearnego Korei Płn. w Punggje-ri odnotowano w ostatnich dniach serię niewielkich, naturalnych trzęsień ziemi". Ostatnie z nich we wtorek rano miało magnitudę 2,5.

2022-02-15, 11:57

Seria trzęsień ziemi w Korei Północnej. Powodem testy broni jądrowej?
Służby sejsmograficzne odnotowały kolejne silne trzęsienie ziemi.Foto: Shutterstock/Inked Pixels

Trzęsienia dowodzą niestabilności geologicznej obszaru w czasie, gdy reżim w Pjongjangu nasilił testy pocisków balistycznych i grozi wznowieniem prób jądrowych. - Na zdjęciach satelitarnych nie odnotowano jednak jak dotąd przygotowań do takiego testu w Punggje-ri - zaznacza agencja Reutera.

- W ciągu ostatnich pięciu dni ziemia zatrzęsła się co najmniej cztery razy z siłą od 2,3 do 3,1 - ogłosiła KMA. Epicentrum wtorkowego trzęsienia znajdowało się około 36 kilometrów od poligonu, na którym Korea Północna testowała broń jądrową.

Poligon zlokalizowany jest w północno-wschodniej części Korei Północnej i jest jedynym znanym miejscem prób jądrowych reżimu w Pjongjangu. Ostatni test, o jakim wiadomo, miał miejsce we wrześniu 2017 roku, gdy Korea Płn. zdetonowała tam swoją szóstą bombę nuklearną. Pjongjang twierdzi, że była to bomba termojądrowa.

Czytaj także:

Szereg trzęsień ziemi

Po tej próbie w pobliżu poligonu odnotowano szereg trzęsień i osunięć ziemi, choć wcześniej nie dochodziło tam do naturalnych trzęsień. Według ekspertów potężna eksplozja bomby mogła zdestabilizować strukturę geologiczną tego obszaru, a niektórzy ostrzegali, że kolejna próba mogłaby doprowadzić do skażenia radioaktywnego.

W 2018 roku władze Korei Płn. oświadczyły, że budowa arsenału nuklearnego zakończyła się sukcesem i w obecności małej grupy zagranicznych dziennikarzy wysadziły w powietrze wejścia do tuneli, w których dokonywano prób jądrowych. Pjongjang nie zgodził się jednak na inspekcję poligonu przez międzynarodowych ekspertów.

Negocjacje pomiędzy Pjongjangiem a Waszyngtonem w sprawie denuklearyzacji i złagodzenia międzynarodowych sankcji nałożonych na Koreę Płn. pozostają w martwym punkcie, a przywódca KRLD Kim Dzong Un wielokrotnie zapowiadał dalsze zbrojenia, w tym rozwój broni jądrowej, ze względu na zagrożenie ze strony USA. 

REKLAMA

jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej