Europa może uniezależnić się od surowców z Rosji? Ekspert tłumaczy aktualną sytuację wspólnotowego rynku
- Widzimy szanse na to aby odejście Unii Europejskiej od paliw kopalnych z Rosji było możliwe - stwierdził w Programie 1 Polskiego Radia analityk z Polskiego Instytutu Ekonomicznego Maciej Miniszewski.
2022-03-22, 17:43
- Obecnie UE jest uzależniona od surowców energetycznych z Rosji w 25 procentach. Jeśli chodzi o ropę naftową Unia może uniezależnić się od dostaw z Rosji poprzez zwiększenie mocy produkcyjnych w USA czy Kanadzie. Kolejna sprawa to pozytywne zakończenie negocjacji z grupą OPEC, choć ten scenariusz jest mniej realny bo OPEC ma podpisane porozumienie z Rosją - mówił gość radiowej Jedynki.
Dywersyfikacja jest możliwa
Dodał, że kolejne źródło dywersyfikacji to przekierowanie do Europy dostaw z Norwegii, Wielkiej Brytanii czy Danii, które obecnie trafiają poza nasz kontynent.
Natomiast jeśli chodzi o gaz ziemny - to jak mówił analityk - import z Rosji stanowi połowę całkowitego importu tego paliwa do UE. Mimo to "jesteśmy jeszcze do końca tego roku te dostawy gazu z Rosji zastąpić", poprzez budowę np. terminali LNG czy Baltic Pipe.
Posłuchaj
Jeśli chodzi o węgiel z Rosji to trafia on głównie do Polski i do Niemiec. - W przypadku naszego kraju węgiel ten jest zużywany głównie przez gospodarstwa domowe, a nie przez sektor energetyczny - zauważył analityk.
REKLAMA
Jego zdaniem - import węgla z Rosji można zastąpić importem ze Stanów Zjednoczonych i Australii, które już zapowiedziały zwiększenie produkcji.
Rozmówca pytany o koszty dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych stwierdził, że przeciętny Kowalski nie powienien odczuć znacznego wzrostu cen, bowiem istnieje już potrzebna do dywersyfikacji infrastruktura.
Polskie Radio Program 1, PR24, akg
REKLAMA
REKLAMA