Rzecznik rządu: Polska mrozi majątki podmiotów wspierających Rosję

Rzecznik rządu Piotr Müller, mówiąc o projekcie, który umożliwi mrożenie majątków podmiotów wspierających Rosję, przyznał, że niewykonanie decyzji będzie podlegało sankcjom karnym i finansowym. Dodał, że kara dla podmiotów, które nie zastosują się do decyzji, wyniesie do 20 mln zł.

2022-03-29, 16:15

Rzecznik rządu: Polska mrozi majątki podmiotów wspierających Rosję

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę. Projekt - jak zaznaczył na konferencji po posiedzeniu rządu Piotr Müller - umożliwi mrożenie majątków podmiotów wspierających Rosję oraz pozwoli na wzmocnienie sankcji na poziomie krajowym.

Müller poinformował, że niewykonanie decyzji o zamrożeniu majątków będzie podlegało sankcjom karnym i finansowym. Dodał, że kara - dla podmiotów, które się nie zastosują do tego typu działań - będzie wynosiła nawet 20 mln zł.

- Jednocześnie chciałbym jeszcze raz na podkreślić - my mówimy o mrożeniu aktywów. Do konfiskaty majątków, do konfiskaty tych zasobów, które będą mrożone, niezbędna jest zmiana konstytucji, o której wcześniej wspominaliśmy, ale ten czas mrożenia zabezpieczy te majątki przed tym, aby właśnie później, po zmianach przepisów konstytucyjnych można było podjąć dalsze działania - powiedział.

Rząd wyśle notę do Rosji o wycofaniu z umowy o popieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji

Müller podczas wtorkowej konferencji prasowej wskazał, że rząd od wielu tygodni skupia się na tym, aby "skutecznie ograniczać możliwości dotyczące barbarzyńskich ataków Rosji na teren Ukrainy". - Również na poziomie UE wszelkie możliwe działania (podejmuje) w tym zakresie, jeżeli chodzi o bezpośrednią pomoc Ukraińcom, jeżeli chodzi o dostawy humanitarne oraz pomoc wojskową, tak aby te działania, które są podejmowane przez Federację Rosyjską, ograniczyć do minimum - podkreślił.

Jak dodał, te wszystkie działania służą temu, aby Polska była bezpieczniejsza. - Bo bezpieczna Ukraina to bezpieczna Polska - zaznaczył Müller. Jak poinformował, w związku z tym rząd musi podejmować wszelkie działania, które chronią Polskę przed potencjalnym atakiem Rosji na teren Polski i NATO.

W tym kontekście podał, że Rada Ministrów podjęła we wtorek kolejne kroki, aby te działania, które "podejmowaliśmy na poziomie sankcji unijnych w pewnym zakresie rozszerzyć na poziomie krajowym". - Pierwsza decyzja to przyjęcie przez Radę Ministrów wniosku o skierowaniu do strony rosyjskiej noty dyplomatycznej informującej o wycofaniu zgody na związanie Polski umową z Rosją ws. popierania i wzajemnej ochrony inwestycji - oświadczył rzecznik rządu.

Czytaj także:

Müller tłumaczył, że umowa, która została podpisana między rządami Polski i Rosji w październiku 1992 r., nie weszła w życie, ale "ze strony rosyjskiej w każdej chwili mogło dojść do finalizacji tych przepisów". - Widzimy w takiej ewentualnej możliwości pewne zagrożenia, które mogłyby wynikać z przepisów tej umowy. Zresztą ona z uwagi na to, że była wypracowywana wiele lat temu, jest w swych przepisach archaiczna i odbiega od aktualnej praktyki traktatowej, jeśli chodzi o traktaty unijne, od aktualnych norm dotyczących rozwiązywania sporów gospodarczych - zauważył rzecznik rządu.

- Z tego powodu, z tej ostrożności zdecydowaliśmy się na skierowanie takiej noty do rządu Federacji Rosyjskiej, o wycofaniu się Polski ze zgody na związanie tą umową - dodał.

Zdaniem rzecznika rządu zawarcie tej umowy nie gwarantowałoby realnej ochrony polskim przedsiębiorcom dokonującym inwestycji w Rosji. Zwracał też uwagę na doświadczenia z postępowań arbitrażowych prowadzonych przez inne kraje związane podobnymi umowami z Rosją. Jak mówił, pokazują one, że Rosja nie przestrzega takich postępowań.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

dn

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej