TAURON Liga: Chemik Police lepszy w pierwszym meczu finału. Zacięty bój rozstrzygnął tie-break
Chemik Police wygrał z Developresem Rzeszów 3:2 (25:19, 25:22, 22:25, 22:25, 15:12) w pierwszym meczu finału ekstraklasy siatkarek. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została serbska atakująca Chemika - Jovana Brakočević-Canzian, zdobywczyni 29 punktów. W rywalizacji do trzech zwycięstw zespół z Polic prowadzi 1-0.
2022-05-01, 18:25
Libero Chemika Maria Stenzel jest zadowolona ze zwycięstwa. - Była szansa na 2:0, ale szybko zrobiło się 2:2 w setach. Dobrze, że "wyciągnęłyśmy" tego tie breaka, bo mogło być różnie. Na szczęście pokazałyśmy charakter i sięgnęłyśmy po zwycięstwo - powiedziała Maria Stenzel.
Rozgrywająca Developresu Katarzyna Wenerska podkreśla, że to dopiero początek rywalizacji. - Nie tak wyobrażałyśmy sobie start tego finału, ale nic się nie stało - walczymy dalej. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw, teraz wracamy do Rzeszowa i tam powalczymy o zwycięstwo - zaznaczyła Wenerska.
Wprawdzie czwarty set rozpoczął się od prowadzenia policzanek (8:5, 11:7, 12:9), ale w połowie nagle na parkiet padła Marlena Kowalewska. Podstawowa rozgrywająca Chemika z płaczem i bolącą nogą opuściła halę udając się do szpitala.
- Nie znam jeszcze diagnozy. Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego, bo to bardzo ważna zawodniczka dla nas, ale przede wszystkim jest nam bardzo bliska jako człowiek. To członek naszej polickiej rodziny – powiedział po meczu Marek Mierzwiński, szkoleniowiec Chemika.
Na rozegrane weszła Naiane Rios i zanim "wgryzła" się w mecz, Developres zwyciężył 25:22 i doprowadził do tie-breaka.
- Naiene zrobiła bardzo dobrą zmianę, co było widać po naszej grze w tie-breaku – oceniła Łukasik.
Brazylijka, w przeciwieństwie do Kowalewskiej, mało grała przez środek. Najczęściej wykorzystywała skrzydłowe, a w szczególności Jovanę Brakocevic-Canzian, która w decydującej partii wzięła na siebie odpowiedzialność za zdobywanie punktów.
- Naiane zagrała dokładnie to, co jej kazałem. Wszystkie decyzje za przebieg jej gry biorę na siebie – przyznał Mierzwiński.
- Jovana za to zagrała tak, jak na kapitana przystało. To ogromnie doświadczona siatkarka i w tym meczu to doświadczenie dało nam zwycięstwo – podsumowała Łukasik.
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
Pierwszy mecz finałowy: Grupa Azoty Chemik Police - Developres Bella Dolina Rzeszów 3:2 (25:19, 25:22, 22:25, 22:25, 15:12)
Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 1-0 dla Chemika. Drugie spotkanie odbędzie się w czwartek w Rzeszowie.
Grupa Azoty Chemik Police: Jovana Brakocevic-Canzian, Marta Czyrniańska, Agnieszka Kąkolewska, Marlena Kowalewska, Martyna Łukasik, Iga Wasilewska - Maria Stenzel (libero) - Naiene de Almeida Rios, Bojana Milenkovic, Katarzyna Połeć
Developres Bella Dolina Rzeszów: Kara Bajema, Jelena Blagojevic, Magdalena Jurczyk, Bruna Honorio Marques, Anna Stencel, Katarzyna Wenerska - Aleksandra Szczygłowska (libero) - Julia Bińczycka, Ana Kalandadze, Izabella Rapacz, Dominika Witowska
REKLAMA