Niezależność od rosyjskiego gazu. Kasprzak: część państw sobie nie poradzi, konieczna solidarność w UE

- Część krajów może sobie pozwolić na odcięcie gazu ze wschodu, bo ma warunki techniczne czy odpowiedni miks energetyczny, a część państw unijnych sobie nie poradzi. Dobrze, że jest wspólne porozumienie, aby jeden kraj mógł pomóc drugiemu - podkreślił w Polskim Radiu 24 poseł PSL Mieczysław Kasprzak.

2022-05-23, 18:30

Niezależność od rosyjskiego gazu. Kasprzak: część państw sobie nie poradzi, konieczna solidarność w UE — Mieczysław Kasprzak . Foto: PR24/RB

W obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Unia Europejska i jej poszczególne kraje próbują jak najszybciej uniezależnić się od rosyjskich surowców. Niektóre państwa jednak są na tyle uzależnione energetycznie od Moskwy, że nie godzą się na wszystkie unijne ustalenia w tej kwestii.

Zdaniem gościa PR24 nasz kraj w tym zakresie jest dobrze przygotowany. - Polska jest w tej chwili w dobrej sytuacji, bo ma z każdej strony - mówiąc obrazowo - podłączenie do jakiejś rury: i z południa, i z zachodu. Z północy została uruchomiona natomiast rura między Litwą a Polską - podkreślił Mieczysław Kasprzak.

"Ważna jest synchronizacja dostaw gazu"

Jak zaznaczył poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, "istnieją dobre rozwiązania, ale nie tylko to jest ważne". - Rur w Europie mamy pod dostatkiem. Ważne jest, aby zsynchronizować dostawy gazu dla wszystkich krajów. Bo w tej chwili gaz ma być kupowany przez Unię Europejską w ramach jednego kontraktu. Takie właśnie jest porozumienie wszystkich krajów. Solidarność w tym zakresie jest potrzebna - stwierdził polityk.

Zwrócił również uwagę, że "część krajów może sobie pozwolić na odcięcie gazu ze wschodu, bo ma warunki techniczne czy odpowiedni miks energetyczny, a część państw Unii Europejskiej sobie nie poradzi". - Dobrze, że jest wspólne porozumienie, aby jeden kraj mógł pomóc drugiemu - podsumował Mieczysław Kasprzak.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.