FK Crvena zvezda Belgrad przedłuży partnerstwo z Gazpromem. "Mamy propozycję od naszych przyjaciół z Rosji"

Choć zdecydowana większość Europy zdecydowała się odciąć od rosyjskich koncernów, Crvena zvezda Belgrad zamierza przedłużyć partnerstwo z Gazpromem. - Jesteśmy dumni, że możemy utrzymywać kontakty z braćmi z Rosji - powiedział prezydent klubu Zvezdan Terzić.

2022-06-03, 09:51

FK Crvena zvezda Belgrad przedłuży partnerstwo z Gazpromem. "Mamy propozycję od naszych przyjaciół z Rosji"
Crvena zvezda Belgrad ogłosiła, że zamierza przedłużyć umowę z Gazpromem. Foto: Rex Features/East News

Większość piłkarskiej Europy odwróciła się od Gazpromu

Rosyjski koncern w ostatnich miesiącach stracił wiele umów sponsorskich. W wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę ogłoszenie współpracy ogłosiły takie marki, jak FC Schalke 04, Austria Wiedeń oraz przede wszystkim UEFA.

Umowy nie zamierza anulować FK Crvena zvezda Belgrad. Włodarze mistrza Serbii poinformowali, że zamierzają przedłużyć współpracę z Rosjanami.

- Zvezda musi zwiększać poprzeczkę, a to jest możliwe tylko przy lepszych zawodnikach. Nasza matematyka jest jasna, a biznes przejrzysty. Mamy 10 milionów euro rocznie od Gazpromu oraz Telekomu, a także innych sponsorów, milion z praw telewizyjnych, pięć ze sprzedaży biletów. Łącznie 16 milionów euro. Przewidywane dochody w przyszłym sezonie mogą wynieść od 38 do 56 milionów euro - przekazał prezydent klubu Zvezdan Terzić.

Serbowie zostają z "braćmi z Rosji"

Terzić nazwał partnerów "braćmi z Rosji". Serbia jest jednym z krajów Europy, która nie potępiła rosyjskiej agresji na Ukrainę.

REKLAMA

- Mamy propozycję od naszych przyjaciół z Rosji, z Gazpromu, na podpisanie nowego kontraktu. Suma zostaje zwiększona z czterech do pięciu milionów euro, czyli o 25 procent, a za dwa lata uzbieramy łącznie 10 milionów. Zaplanowaliśmy również mecz towarzyski z Zenitem, który najprawdopodobniej zostanie rozegrany w Soczi 3 lipca, co będzie próbą generalną zespołu przed rozpoczęciem sezonu. Dostosowujemy się do polityki wewnętrznej Serbii, dlatego podjęliśmy odpowiednią decyzję i jesteśmy dumni, że możemy utrzymywać kontakty z braćmi z Rosji - dodał.

Piłkarski mistrz kraju wpisuje się więc w retorykę braku potępienia Rosji, utrzymując przy życiu partnerstwa i wszelkie porozumienia z agresorami.

Czytaj także:

JK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej