Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: Michał Kacewicz (TV Biełsat)
Data emisji: 6.07.2022
Godzina: 15.08
nj
REKLAMA
2022-07-06, 15:57
Środa 6 lipca 2022 roku to 133. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Coraz więcej instytucji, analityków, polityków mówi o tym, że wojna u naszych wschodnich sąsiadów będzie trwała długo. Mówi się również o tym, że Moskwa do takiego działania przygotowuje swoje szeregi. W związku z w tym Michał Kacewicz na antenie Polskiego Radia 24 mówił o sytuacji na Ukrainie.
- Wyraźnie widać, że Rosja coraz bardziej wchodzi w etap (...) pauzy operacyjnej. Jednak tak naprawdę ona się jeszcze nie zaczęła, ponieważ trwają bardzo intensywne walki już za Lisiczańskiem oraz w okolicach Bahmutu - powiedział gość PR24.
Dodał, że celem Rosji jak na razie jest zajęcie części ukraińskiej obwodu donieckiego. - Ale to się szybko nie wydarzy i najprawdopodobniej rosyjski sztab liczy się z tym, że ta kampania donbaska potrwa co najmniej do końca lata, a może i zdecydowanie dłużej. Co oczywiście nie będzie oznaczało zakończenia wojny i tego, że front przestanie istnieć. On będzie istniał na linii, dokąd weszli Rosjanie, nie tylko w Donbasie, ale także na południu, w obwodach chersońskim, zaporoskim i mikołajowskim - dodał Michał Kacewicz.
- To będzie trwało i niestety są takie prognozy - a ja się poniekąd z nimi zgadzam - że ta wojna może się przedłużać i będzie przybierać różne postacie. Może nawet mniej intensywne, a bardziej podobne do tego jaki charakter przybrała pierwsza wojna ukraińsko-rosyjska (...), mam tutaj na myśli konflikt od 2014 r., który po jakimś czasie stracił intensywność manewrową, a zaczął być wojną frontową. Po prostu front się ustabilizował - wyjaśnił gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Czytaj więcej:
Więcej w nagraniu.
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: Michał Kacewicz (TV Biełsat)
Data emisji: 6.07.2022
Godzina: 15.08
nj
REKLAMA
REKLAMA