Zbigniew Boniek nie gryzie się w język ws. zamieszek na stadionie Lechii: właśnie dlatego wolę normalnych ludzi
Zbigniew Boniek odniósł się do awantury, do jakiej doszło w trakcie meczu eliminacji do Ligi Konferencji pomiędzy Akademiją Pandev a Lechią Gdańsk. "Właśnie dlatego wolę normalnych ludzi i atmosferę przyjaźni na trybunach" - napisał wiceprezydent UEFA na Twitterze.
2022-07-08, 11:28
Zadyma w Gdańsku
Mecz 1. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji pomiędzy Lechią Gdańsk i macedońską Akademiją Pandev został przerwany w ósmej minucie z powodu zamieszek na trybunach.
Sędzia zdecydował się odesłać piłkarzy do szatni, gdy doszło do starć między pseudokibicami na trybunie zajmowanej przez sympatyków gospodarzy. Do awantury doszło jeszcze przed meczem w stadionowym pubie, a później bijatyka przeniosła się na trybuny gdańskiego stadionu.
Do tej pory policja poinformowała o czterech zatrzymanych w związku ze sprawą.
Zbigniew Boniek nie gryzie się w język ws. zamieszek na stadionie Lechii: właśnie dlatego wolę normalnych ludzi
Do incydentu odniósł się Zbigniew Boniek. Wiceprezydent UEFA nie gryzł się w język.
"Dlaczego prezes Boniek nie chce dawać nam kibicom biletów, aby robić atmosferę na meczach? Właśnie dlatego wolę normalnych ludzi i atmosferę przyjaźni na trybunach... Dobranoc" - napisał na Twitterze.
REKLAMA
Były prezes wrócił w ten sposób do zarzutów z przeszłości, sugerujących, że za jego kadencji na stadionie reprezentacji panowała piknikowa atmosfera ze względu na brak zagorzałych kibiców na trybunach.
Przerwa w meczu między Lechią Gdańsk a Akademiją Pandev (4:1) trwała około 40 minut. Policja informuje, że do bójki doszło między pracownikami ochrony a pseudokibicami Lechii.
Posłuchaj
REKLAMA
- Ekstraklasa: Rafa Lopes opuszcza Legię. Portugalczyk szuka nowego klubu
- Mikael Ishak odejdzie do Niemiec? Bohater Lecha łączony z St. Pauli
- Liga Mistrzów: trener Lecha John van den Brom wygrał w debiucie. "Nie mówcie, że Ekstraklasa jest słaba"
- Liga Konferencji: Pogoń Szczecin rozbiła KR Reykjavik! Wysoka zaliczka "Portowców" przed rewanżem
red/PolskieRadio24.pl
REKLAMA