Program "Wakacje kredytowe". Stefaniuk: te osiem miesięcy bardzo pomoże Polakom w reperowaniu ich budżetów
- "Wakacje kredytowe" polegają na tym, że nie będziemy płacić tak wysokich odsetek, ponieważ przesuwamy raty na sam koniec okresu spłaty - powiedział w Polskim Radiu 24 Dariusz Stefaniuk (PiS). Gościem audycji był również Zdzisław Wolski (Lewica).
2022-07-11, 09:29
Podczas konferencji Lewicy w Sejmie powiedziano, że "raty kredytów hipotecznych szaleją, a rząd nic nie robi" w tej kwestii. Warto przypomnieć, że w parlamencie właśnie przegłosowano ustawę dotyczącą "wakacji kredytowych". W związku z tym głównym tematem rozmowy, którą w PR24 poprowadził Mirosław Skowron, była inflacja oraz kredyty hipoteczne.
Na wstępie Zdzisław Wolski zaznaczył, że program "Wakacje kredytowe" to "nie jest anulacja", lecz "opóźnienie w czasie". - Pieniądze kredytobiorcy muszą spłacić z - bardzo wysokim - oprocentowaniem. Tak więc zyskują tylko czas - podkreślił.
Dodał, że "Lewica ma do rządu pretensje przede wszystkim o to, że doszło do takiej sytuacji, do której wcale nie powinno w takim stopniu dojść mimo wojny na Ukrainie i wcześniejszej epidemii, czyli do tak wysokich rat kredytów". - Stało się to poprzez stały wzrost stóp procentowych. Tu nasz rząd przespał i rozpoczął walkę z inflacją zdecydowanie za późno - powiedział gość PR24.
Polityka monetarna i budżetowa
- Mamy do czynienia z taką sytuację, że polityka monetarna, czyli kolejna podwyżka stóp procentowych, to z jednej strony nacisk prezesa NBP na to, żeby inflację zmniejszać, a drugiej strony to nie idzie w parze z działaniami w sferze budżetowej, czyli działaniami rządu. A więc mamy taki dualizm, czyli inaczej prowadzona jest polityka monetarna, a inaczej budżetowa - stwierdził Zdzisław Wolski.
REKLAMA
Podkreślił, że "za to wszystko płacimy właśnie my, wysokimi cenami, wysoką inflacją, jak i nienaturalnie rosnącymi ratami kredytów". - Tutaj najbardziej chodzi o kredyty hipoteczne, które stawiają w fatalnej sytuacji miliony polskich rodzin, na których Lewicy bardzo zależy - wyjaśnił.
Powiedział również, że "dobre jest i takie działanie (jakie rząd podejmuje - red.), ale jest to częściowe gaszenie pożaru (...), który niestety nasz rząd wzniecił do tego poziomu". - Byłaby inflacja, ale nie aż tak wysoka i nie aż tak wysoki byłby wzrost oprocentowania kredytów, gdyby nie tak fundamentalne błędy naszego rządu - dodał.
"Wakacje kredytowe"
Z kolei Dariusz Stefaniuk przypomniał, że na ostatnim posiedzeniu Sejmu została przyjęta ustawa dot. "wakacji kredytowych". - Te "wakacje kredytowe" polegają właśnie na tym, że nie będziemy płacić tak wysokich odsetek, ponieważ przesuwamy raty na sam koniec spłaty - powiedział.
- A więc w tym roku mamy możliwość wzięcia 4 miesięcy wakacji kredytowych i w przyszłym również 4 miesięcy, czyli jest to 8 rat, które wydaje się, że przypadają na najwyższe stopy procentowe, na najwyższe poziomy spłaty rat, czyli spłaty odsetek - wyjaśnił.
REKLAMA
Dodał, że obecnie "mamy do czynienia z taką sytuację, że Polki i Polacy płacą bardzo wysokie odsetki, a spłacają bardzo mały kapitał".
Zaznaczył również, że nie zgadza się ze swoim przedmówcą, iż działania rządu "to jest nicnierobienie, ponieważ te 8 miesięcy bardzo mocno pomoże Polakom w reperowaniu ich budżetów w momencie, gdy inflacja jest na takim poziomie".
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Dwie strony"
REKLAMA
Prowadzący: Mirosław Skowron
Goście: Dariusz Stefaniuk (PiS) i Zdzisław Wolski (Lewica)
Data emisji: 11.07.2022
Godzina: 08:07
REKLAMA
nj
REKLAMA