"Rosyjska propaganda ma się świetnie". Dr Kościński o słowach Szojgu nt. reaktywacji ZSRR

- Związek Radziecki wciąż jest bardzo ważnym punktem odniesienia dla obecnych władz na Kremlu. (..) Rosyjska propaganda ma się świetnie - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 ekspert ds. międzynarodowych dr Piotr Kościński.

2022-07-30, 13:00

"Rosyjska propaganda ma się świetnie". Dr Kościński o słowach Szojgu nt. reaktywacji ZSRR — Dr Piotr Kościński o słowach Siergieja Szojgu nt. reaktywacji ZSRR: rosyjska propaganda ma się świetnie. Foto: Valery Sharifulin/TASS/Forum

Szef rosyjskiego resortu obrony Siergiej Szojgu skomentował, że "wkrótce jego kraj znów będzie wielki i silny". - Znów będzie Związek Radziecki i znów będziemy żyć w pokoju - stwierdził rosyjski polityk. Odnosząc się do tych słów na antenie Polskiego Radia 24, ekspert ds. międzynarodowych dr Piotr Kościński ocenił, że "rosyjska propaganda ma się świetnie".

- Jak widać, Związek Radziecki wciąż jest bardzo ważnym punktem odniesienia dla obecnych rosyjskich władz. Wydaje się, że one czerpią jednocześnie z dwóch przeciwstawnych tradycji - w mniejszym stopniu z Carstwa Rosyjskiego, a w większym stopniu ze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich - wskazał.

Gość audycji zwrócił także uwagę, że "Związek Radziecki nieustannie walczył o pokój, ale w tej walce były jednak ofiary". - Tak że teraz tylko wypada się modlić, żeby ZSRR nigdy nie powrócił - podkreślił.

Wojna na Ukrainie

Zapytany o to, jak na słowa ministra obrony Rosji reagują mieszkańcy jego kraju, ekspert ocenił, że nie ma na ten temat dokładnych informacji i kwestia ta jest nie do zbadania, ponieważ w Rosji nie ma możliwości przeprowadzenia niezależnych badań opinii publicznej.

REKLAMA

- W związku z tym możemy przypuszczać, że jest grupa osób starszych, które wspominają Związek Radziecki z sentymentem. Powiedzmy sobie szczerze, że wielu ludziom wiodło się gorzej po rozpadzie ZSRR. Co prawda zyskali wolność, ale bardzo często nie potrafili z niej korzystać. W demokracji też nie bardzo umieli się odnaleźć. Stracili też bardzo wiele, jeśli chodzi o kwestię ekonomiczne, bo jednak Związek Radziecki na jakimś podstawowym poziomie zapewniał stabilność i stabilizację, także finansową - wyjaśnił.

Dodał, że grupa ta stale maleje. Ocenił jednak, że "ci, którzy są wciąż pozytywnie nastawieni do sowieckiej tradycji, przyjmują to, co się obecnie dzieje na Ukrainie, a także słowa Siergieja Szojgu, z satysfakcją".

Czytaj także: