Żaryn pokazuje absurdy rosyjskiej propagandy. "Rosja przekonuje, że Ukraina wkrótce zwróci się przeciwko Zachodowi"

"Rosyjski propagandysta sugeruje, że Ukraina niedługo zwróci się wraz z Rosją przeciwko Europie Zachodniej, wobec czego popieranie jej jest szkodliwe" - napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, ujawniając kolejną manipulację Kremla.

2022-08-25, 19:47

Żaryn pokazuje absurdy rosyjskiej propagandy. "Rosja przekonuje, że Ukraina wkrótce zwróci się przeciwko Zachodowi"
Stanisław Żaryn. Foto: PAP/Paweł Supernak

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn skomentował słowa rosyjskiego propagandysty Sergeya Mardana, który przekonuje, że los Ukrainy jest przesądzony.

Mardan zapowiada też dalsze ataki: na Warszawę i Berlin.

"Według narracji Kremla w kolejnej fazie wojny wraz z Rosjanami ramię w ramię działać będą... Ukraińcy" - napisał Żaryn.

Opisał też, że propagandysta, przywołując losy Czeczenii, działania Kremla daje za wzór do naśladowania.

REKLAMA

"Kłamliwie pokazuje brutalne wojny przeciwko Czeczenii jako operację antyterrorystyczną, która pozwoliła zjednoczyć Czeczenów i Rosjan" - czytamy na profilu rzecznika.

Według niego Mardan sugeruje, że taka sama będzie przyszłość Ukrainy. Wojna ma, zdaniem propagandysty, pozwolić na zjednoczenie narodu i dalsze kontynuowanie walki z Zachodem. Jako wspólny przyszły cel przedstawiono Polskę i Niemcy.

Żaryn o celach Kremla

"Opisane działania realizują cele Kremla: manipulują obrazem imperialnej polityki Rosji; fałszują prawdę o wojnie przeciwko Czeczenii i Ukrainie; budują fałszywą tezę o jedności Rosjan i Ukraińców, przekonują, że Rosja i Ukraina mają wspólnego wroga, są próbą zastraszenia Zachodu" - podsumował rzecznik ministra koordynatora.

REKLAMA

W jego ocenie działania Mardana to próba oddziaływania na kraje zachodnie.

"Propagandysta sugeruje, że Ukraina niedługo zwróci się wraz z Rosją przeciwko Europie Zachodniej, wobec czego popieranie jej obecnie jest szkodliwe" - wyjaśnił Żaryn. Dodał, że propagandyści Kremla realizują działania informacyjne, które są kontrolowane przez służby specjalne Rosji.

"Tezy, które padają w omawianym programie, mają akceptację Kremla. Audycje takie są nadzorowane przez wywiad Rosji" - przypomniał.

(PAP)/in./

REKLAMA

Czytaj także:

Zobacz także: Bartosz Cichocki w "Sygnałach dnia"


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej