Rozdźwięk w PPS ws. reparacji. Konieczny: zagłosowałbym inaczej

Sejm przyjął uchwałę, w której wezwał rząd Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie skutki rozpętania II wojny światowej. W głosowaniu wzięło udział 437 posłów, za było 418 posłów, przeciwko czterech, 23 nie głosowało, a 15 wstrzymało się od głosu, w tym posłowie PPS.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że posłowie koła PPS nie chcieli brać udziału w kampanii, którą prowadzi PiS. - Traktuje ją jako kampanię wyborczą. Zapadła decyzja o wstrzymaniu się od głosu, nasi posłowie nie byli przeciwko. Główną argumentacją był sposób prowadzenia sprawy reparacji. Wygląda to na kampanię wyborczą, a nie na realne dochodzenie zadośćuczynienia. Jestem za tym, aby Polska otrzymała reparacje od Niemiec i Rosji, dawno powinno być to załatwione. Odpowiednią uchwałę Sejm podjął już 2004 roku, minęło już 18 lat - powiedział Wojciech Konieczny.

Senator PPS tłumaczył, że sprawa reparacji jest trudna. - Mamy moralne prawo, brakuje nam jednak siły politycznej. Nasza pozycja na arenie międzynarodowej jest słaba. Zagłosowałbym za podobną uchwałą w Senacie. Szczególnie z uwzględnieniem też żądania reparacji od Rosji. Uchwała Sejmu początkowo była wadliwa, bo dotyczyła tylko Niemiec - stwierdził Konieczny. - PPS jest moją jedyną partią, kojarzy się z patriotyzmem, z tym, co w polskiej polityce najpiękniejsze. Nie szukam sobie innego miejsca. Rzeczywiście jest jednak pewien rozdźwięk. W Sejmie jest więcej bieżącej polityki, utarczek i kłótni. Mogło być, że potyczkach politycznych umknęło naszym posłom to, co najważniejsze, czyli poparcia słusznych żądań Polski. Powinni zagłosować za. W pięcioosobowym kole większość inaczej zdecydowała. Nie było w tej sprawie uchwały PPS. Zagłosowałbym inaczej - dodał.

Posłuchaj

Wojciech Konieczny gościem Krzysztofa Świątka (Rozmowa PR24) 11:09

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Projekty uchwały dotyczące reparacji wojennych od Niemiec zgłosiły kluby PiS, KO i PSL. Podczas posiedzenia komisji jako główny wybrano projekt przygotowany przez przedstawicieli partii rządzącej. W toku prac sejmowych zgłoszono szereg poprawek. W głosowaniu przyjęto poprawkę Władysława Teofila Bartoszewskiego (PSL-KP), by w uchwale słowo "reparacje" zastąpić słowem "zadośćuczynienia".

Podczas prac w komisji do projektu dodano zapis mówiący o tym, że Polska nie otrzymała stosownej rekompensaty finansowej i reparacji wojennych za straty poniesione podczas II wojny światowej w wyniku agresji ZSRR.

Raport w sprawie strat poniesionych przez Polskę w czasie II wojny światowej w związku z niemiecką okupacją został zaprezentowany 1 września na Zamku Królewskim w Warszawie. Polska domaga się zadośćuczynienia od Niemiec za konflikt zbrojny, a straty oszacowano na ponad 6 bilionów 200 miliardów złotych.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Rozmowa PR24"

Prowadzi: Krzysztof Świątek

Gość: Wojciech Konieczny (PPS)

Data emisji: 15.09.2022

Godzina emisji: 16.35

PR24