Ekstraklasa: Warta pokonała Śląsk. Skuteczność zapewniła ucieczkę ze strefy spadkowej

Kuriozalna bramka dała prowadzenie

Pierwsza połowa meczu we Wrocławiu nie rozpieszczała kibiców, choć już w 10. minucie padła pierwsza bramka. Po dośrodkowaniu w pole karne piłkę próbował złapać Szromnik, jednak po chwili wypuścił ją z rąk.

Sytuację wykorzystał niepilnowany Enis Destan, który wpakował futbolówkę do siatki, zapewniając prowadzenie Warcie. Jak się później okazało, był to jedyny celny strzał na bramkę.

Nieskuteczne oblężenie i zabójcza kontra

W drugiej części spotkania piłkarze Śląska próbowali wrócić do gry i kilkukrotnie zagrozili bramce rywali, jednak dobrze dysponowany był Adrian Lis. 

W doliczonym czasie gry zespół z Poznania przeprowadził skuteczną kontrę, którą wykończył Milan Corryn, ustalając rezultat meczu. 

Nie tylko gra Śląska może być powodem do niepokoju. Trybuny także świeciły pustkami, co z pewnością nie pomogło gospodarzom w uzyskaniu korzystnego wyniku.

Śląsk Wrocław – Warta Poznań 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Enis Destan (10), 0:2 Milan Corryn (90+4-głową)

Żółta kartka – Warta Poznań: Mateusz Kupczak, Adrian Lis

Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa). Widzów: 5 126

Śląsk Wrocław: Michał Szromnik – Martin Konczkowski, Konrad Poprawa, Diogo Verdasca (46. Petr Schwarz), Daniel Gretarsson - John Yeboah (74. Caye Quintana), Patrick Olsen, Karol Borys (74. Adrian Łyszczarz), Nahuel Leiva (66. Dennis Jastrzembski), Victor Garcia - Erik Exposito.

Warta Poznań: Adrian Lis - Konrad Matuszewski (58. Kajetan Szmyt), Mateusz Kupczak, Robert Ivanov, Dawid Szymonowicz, Jan Grzesik – Miłosz Szczepański (58. Maciej Żurawski), Niilo Maenpaa (77. Kamil Kościelny), Michał Kopczyński, Luis Miguel (71. Wiktor Pleśnierowicz) – Enis Destan (58. Milan Corryn). 

• Ekstraklasa: bez bramek w Łodzi. Raków zmarnował szansę na objęcie prowadzenia w tabeli
• Ekstraklasa: Jagiellonia rozbiła Koronę. Dobra passa białostoczan trwa
• Ekstraklasa: Miedź - Stal. Przełamanie mielczan w Legnicy, beniaminek wciąż w kryzysie

JK