Skoki narciarskie: Cene Prevc zakończył karierę. Słoweniec miał za sobą najlepszy sezon w karierze

W minionej kampanii Prevc sięgnął po drużynowe srebro olimpijskie w Pekinie i po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata (3. miejsce w Willingen). W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął 10. miejsce, zdobywając 653 punkty, czyli więcej niż podczas całej dotychczasowej kariery. 

Ostatnim startem Prevca był występ w mistrzostwach Słowenii w Kranju, gdzie zajął 4. miejsce. - Wiosną zdałem sobie sprawę, że inne cele stanowią dla mnie większe wyzwanie niż skakanie i że będę spał spokojniej, jeśli zrobię coś w innych dziedzinach. Z tego powodu prawie już nie trenowałem. Dla zabawy skoczyłem jeszcze kilka razy. Studia na kierunku elektrotechnika rozpoczynam w październiku. Chcę ukończyć studia policealne z zakresu gospodarki wiejskiej i krajobrazowej. Jeśli chodzi o skoki, oznacza to, że w przyszłym sezonie nie będę startował w Pucharze Świata - ogłosił Cene Prevc w rozmowie z Jaką Lopaticem z siol.net.

- Trening nie jest już moim priorytetem. W tej chwili wszystko, co mam w głowie, to działanie od egzaminu do egzaminu - dodał zawodnik, któremu Słoweński Związek Narciarski dał czas do namysłu, powołując go do kadry narodowej na sezon 2022/23.

Prevc zamierza pożegnać się z kibicami skoków narciarskich jako przedskoczek podczas przyszłorocznego konkursu w Planicy. Jak twierdzi, jego najlepszym sportowym wspomnieniem jest skok na odległość 246 metrów, który oddał właśnie na Velikance.

• Bułka z bananem dzieli kadrę. Kamil Stoch o "diecie Małysza". "Próbowałem, przereklamowane"
• Nowy rozdział w kadrze skoczków. Thomas Thurnbichler: praca z Polakami to prestiż
• Kuttin, Horngacher - po raz trzeci Austriak trenerem kadry skoczków. Kim jest Thomas Thurnbichler?

bg/siol.net