Ekspert ds. bezpieczeństwa: Rosja może planować sabotaż na norweskich platformach wydobywczych

Brak zasobów gazu z Norwegii, która w dużej mierze przejęła rolę naczelnego europejskiego dostawcy, zmusiłby Zachód, aby ten zasiadł do stołu negocjacyjnego z Rosją - ocenia na łamach Atlantic Council Thomas Warrick z Scowcroft Center for Strategy and Security. Sabotaż uznaje za prawdopodobny po rosnącej liczbie nieautoryzowanych przelotów dronów nad platformami wydobywczymi.

2022-10-06, 07:10

Ekspert ds. bezpieczeństwa: Rosja może planować sabotaż na norweskich platformach wydobywczych
Platformy wydobywcze offshore są ważnym elementem infrastruktury wydobywczej.Foto: Shutterstock/Mr.PK

Według eksperta Scowcroft Center for Strategy and Security, rosnąca aktywność dronów może zwiastować rosyjskie zainteresowanie sabotażem morskiej infrastruktury wydobywczej, szczególnie w przypadku Norwegii. To ona przejęła po Rosji rolę naczelnego dostawcy gazu do krajów Europy.

Potencjalne uszkodzenie lub zniszczenie platform wydobywczych lub któregoś z gazociągów przesyłających gaz na Stary Kontynent wiązałoby się z destabilizacją zachodniego systemu energetycznego i ciepłowniczego.

To nie cywile

Aktywność dronów wokół instalacji norweskiego Equinoru jest niebezpieczna. Jak tłumaczy Thomas Warrick, zaobserwowane maszyny nie mogą być pochodzenia cywilnego. Platformy wydobywcze znajdują się za daleko od brzegu, aby mogły do nich dotrzeć drony wykorzystywane przez hobbystów. Tym bardziej że wymagałoby to satelitarnej nawigacji i umiejętności operowania dronem z pokładu statku czy łodzi.

Biorąc pod uwagę częstotliwość nieautoryzowanych przelotów, które odbyły się 9 razy, według Warricka trudno tutaj mówić o cywilnym wykorzystaniu. Zwłaszcza w kontekście podobnych sytuacji wokół duńskiej i holenderskiej infrastruktury wydobywczej w podobnym czasie.

REKLAMA

Więcej dronów już w ubiegłym tygodniu

Duńska policja otrzymała w weekend doniesienia o aktywności dronów w pobliżu pola gazowego Roar na Morzu Północnym – przekazał we wtorek rzecznik duńskiej policji.

Obsługująca duńskie złoża firma Total Energies już w zeszłym tygodniu poinformowała, że zaobserwowała nieautoryzowaną aktywność dronów w pobliżu jednej z innych przybrzeżnych instalacji naftowych i gazowych na Morzu Północnym, pola Halfdan B – podawał Reuters.

Zobacz także:

pg,BiznesAlert/pp/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej