Alarm przeciwlotniczy w całej Ukrainie. Prezydent Zełenski: Rosjanie próbują nas zetrzeć z powierzchni ziemi

"229. dzień toczonej na pełną skalę wojny. 229. dzień próbują nas zniszczyć i zetrzeć z powierzchni ziemi. Całkowicie. Zamordować naszych ludzi, którzy śpią w domach w Zaporożu, zabić ludzi, idących do pracy w Dnieprze i Kijowie" - napisał Wołodymyr Zełenski na Facebooku.

"Alarm powietrzny nie ustaje w całej Ukrainie. Spadły pociski. Niestety, są zabici i ranni. Wielka prośba: nie opuszczajcie schronów. Zadbajcie o siebie i bliskich. Trzymajmy się i bądźmy silni" - zaapelował do rodaków ukraiński prezydent. 

Kijów: co najmniej osiem ofiar wybuchów

Co najmniej osiem osób zginęło w Kijowie w wyniku ostrzału rakietowego Rosjan - poinformował doradca szefa ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Rostysław Smirnow.

24 osoby zostały ranne, zapaliło się sześć samochodów, a ponad 15 zostało uszkodzonych. W akcji ratowniczej uczestniczy 30 osób i 6 jednostek sprzętu służb ratowniczych - dodał.

Mer Kijowa Witalij Kliczko zwrócił się do mieszkańców Ukrainy, w szczególności podkijowskich miejscowości, o nieprzyjeżdżanie dziś do stolicy. Witalij Kliczko dodał, że centralne ulice Kijowa są zablokowane przez funkcjonariuszy, działają też służby ratownicze.

• Ekshumacje w odbitym z rąk Rosjan Łymaniu. W jednej z mogił odkryto ciała dzieci
• Rosja atakuje cywilów na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: to dowód, że odmawiają rozmów pokojowych
• Ukraińcy "roznieśli w minutę" jego pluton. SBU publikuje zeznania rosyjskiego żołnierza

PAP/IAR/es