Zełenski bez litości dla władz Izraela. "Bierność, przymykanie oczu na rosyjski terror"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skrytykował neutralną postawę władz Izraela wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę. - Dla Izraela to nie czas na wybór - powiedział w przemówieniu wideo podczas konferencji zorganizowanej przez izraelski dziennik "Haarec".

2022-10-24, 19:23

Zełenski bez litości dla władz Izraela. "Bierność, przymykanie oczu na rosyjski terror"
Wołodymyr Zełenski skrytykował władze Izraela za brak reakcji na rosyjską inwazję. Foto: president.gov.ua

- Czy Izrael jest z demokratycznym światem, który walczy ramię w ramię z egzystencjalnym zagrożeniem swojego istnienia? Czy z tymi, którzy przymykają oko na rosyjski terror, nawet jeśli kosztem dalszego terroru jest całkowite zniszczenie globalnego bezpieczeństwa? - pytał Zełenski.

Bierność Izraela

Jego zdaniem bierność Izraela sprawiła, że Rosja pozwoliła sobie na zawarcie "sojuszu" z Iranem, czego konsekwencją jest zaopatrywanie rosyjskiej armii w irańską broń. Według ukraińskiego prezydenta u podstaw tego porozumienia leży rosyjska obietnica udzielenia pomocy w rozwoju irańskiego programu atomowego.

- Ten sojusz po prostu nie istniałby, gdyby wasi politycy podjęli w odpowiednim czasie decyzję. Decyzję, o którą prosiliśmy - podkreślił Zełenski, nawiązując do swoich wielokrotnych próśb o wsparcie Ukrainy izraelskimi systemami obrony powietrznej.

Nie przeszkadzać Kremlowi

Według ukraińskiego prezydenta zbliżenie między Moskwą a Teheranem było możliwe dzięki "decyzji, aby »nie przeszkadzać Kremlowi« w 2014 roku po aneksji Krymu przez Rosję w celu zachowania dobrych stosunków między obydwoma krajami".

REKLAMA

- Wciąż nie mamy nowoczesnego i skutecznego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, który mógłby zabezpieczyć nasze niebo. Dlatego Rosja ma nadzieję, że użyje terroru z powietrza, aby zrekompensować swoje straty na ziemi - powiedział Zełenski i zaznaczył, że "w ciągu ośmiu miesięcy wojny Rosja użyła niemal 4,5 tys. rakiet".

Ataki dronami

Zełenski podkreślił, że Rosja zamówiła "około 2 tys. dronów" z Iranu, aby wesprzeć swoją kampanię bombardowań Ukrainy, w szczególności infrastruktury elektroenergetycznej.

- Według naszego wywiadu Rosja zamówiła około 2 tys. irańskich "szahedów" - powiedział, ale nie sprecyzował, czy liczba ta obejmuje nowe zamówienie, czy też całkowitą liczbę irańskich dronów zakupionych przez Moskwę od Teheranu, z których część została już wykorzystana.

W ubiegłym tygodniu minister obrony Izraela Beni Ganc zapowiedział, że Tel Awiw nie sprzeda Ukrainie żadnego uzbrojenia i rozważa jedynie dostarczenie Kijowowi systemów wczesnego ostrzegania przed dronami i pociskami rakietowymi.

REKLAMA

Sprzęt z Iranu

Równolegle do przemówienia Zełenskiego ukraiński wywiad poinformował, że rosyjskie władze nie są w stanie zapewnić nowej fali zmobilizowanych Rosjan niezbędnej amunicji własnej produkcji, dlatego zaczęły używać sprzętu wyprodukowanego w Iranie.

"Ze względu na niemożność zapewnienia nowej fali zmobilizowanych niezbędnej amunicji własnej produkcji, Federacja Rosyjska zaczyna używać sprzętu produkcji irańskiej. W najbliższej przyszłości planowane jest przekazanie Rosjanom 3 tys. sztuk sprzętu ochronnego - 1,5 tys. kamizelek kuloodpornych i 1,5 tys. hełmów produkcji Milad" - podał ukraiński HUR.

Według wywiadu irańska amunicja znajduje się obecnie w magazynie w centrum logistycznym w obwodzie biełgorodzkim.

Szkolenie z obsługi

HUR odnotował, że władze Iranu planują również wysłanie do Rosji nowej grupy doradców, aby pomóc rosyjskim żołnierzom w bojowym użyciu nowego typu bezzałogowego statku powietrznego - Arash-2 - oraz irańskich pocisków ziemia-ziemia.

REKLAMA

Ponadto, według wywiadu, do Rosji przybyła już z Iranu grupa doradców Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, którzy mają uczyć Rosjan obsługi bezzałogowych statków powietrznych Shahed-136 i Mohajer-6.

Czytaj także:

IAR/PAP/fc/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej