Macron chce zapewnić Rosji gwarancje bezpieczeństwa. Wschodnia flanka UE zaniepokojona

Informację o oświadczeniu przekazała, w oparciu o źródła w unijnej dyplomacji, przekazała agencja Reutera Czeskie przewodnictwo w Radzie UE miało pomóc sformalizować demarche, do którego - według dwóch dyplomatów - przyłączyły się państwa bałtyckie, Polska i Słowacja, być może także Czechy.

Rosja naruszyła architekturę bezpieczeństwa

W oświadczeniu skierowanym do unijnych instytucji oraz do francuskiego MSZ wschodnioeuropejscy dyplomaci wskazują, że to Rosja naruszyła architekturę bezpieczeństwa w Europie oraz próbuje osłabić współpracę pomiędzy państwami Unii. Podkreślają również, że inwazja Rosji na Ukrainę zjednoczyła państwa unijne przeciwko reżimowi na Kremlu.

Na początku grudnia, w wywiadzie dla francuskiej stacji TF1 francuski przywódca stwierdził, że należy zastanowić się "w jaki sposób zapewnić Rosji gwarancje bezpieczeństwa "Oznacza to, że jednym z zasadniczych punktów, którymi musimy się zająć - jak zawsze powtarzał prezydent Putin - jest jego obawa, że NATO zbliży się do drzwi Rosji i rozmieści tam zagrażającą jej broń" - powiedział Macron.

Kuriozalna wypowiedź Macrona

Kilka dni temu wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz powiedział, że wypowiedź francuskiego prezydenta jest w istocie kuriozalna. - To jest rzeczywiście wypowiedź, którą trudno będzie komukolwiek zrozumieć pod tą szerokością geograficzną. Przed kim miałaby Rosja otrzymać gwarancję bezpieczeństwa zdaniem prezydenta Francji? Kto chce atakować Rosję? Rosja nie jest zagrożona, Rosja jest zagrożeniem dla innych. Jeśli ktokolwiek potrzebuje gwarancji bezpieczeństwa, to potrzebuje ich Ukraina i potrzebują ich państwa Europy Środkowo-Wchodniej przed zagrożeniem rosyjskim - powiedział Przydacz.

• Biały Dom: w najbliższych dniach USA ogłoszą kolejny pakiet pomocy dla Ukrainy
• Uszkodzony most w okupowanym Melitopolu. To strategicznie ważne miejsce dla Rosjan

pp/IAR