Wystawa nt. rosyjskich zbrodni na Ukrainie. Prezydent Duda: winni muszą ponieść odpowiedzialność

- Jest bardzo ważne, aby prezentować rosyjskie zbrodnie popełniane na Ukrainie. Ludzie odpowiedzialni za rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie, za to, co się stało w Buczy i w innych ukraińskich miejscowościach, muszą ponieść odpowiedzialność karną - powiedział w Davos prezydent Andrzej Duda.

2023-01-17, 11:44

Wystawa nt. rosyjskich zbrodni na Ukrainie. Prezydent Duda: winni muszą ponieść odpowiedzialność
Prezydent Andrzej Duda: domagam się, by rosyjscy zbrodniarze ponieśli odpowiedzialność. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos prezydent odwiedził Dom Ukrainy, gdzie uczestniczył w otwarciu wystawy o rosyjskich zbrodniach wojennych na Ukrainie. Andrzej Duda podkreślał, że ci, którzy dopuszczają się zbrodni, muszą zostać ukarani.

Wyraził nadzieję, że "wszyscy uczestnicy Światowego Forum Ekonomicznego w Davos przyjdą tu i zobaczą, dlaczego rosyjscy zbrodniarze muszą być ścigani, tak jak ściga się zbrodniarzy w wielu innych miejscach na świecie".

- To nie wojna odbywająca się na monitorach, to realna, straszna wojna, w trakcie której ludzie tracą życie i dorobek swojego życia - podkreślił prezydent Duda.

"Rosja musi zostać pokonana i wypchnięta z Ukrainy"

- Może ona zakończyć się tylko w jeden sposób: Rosja musi zostać pokonana i wypchnięta z Ukrainy - oświadczył.

REKLAMA

Po swym wystąpieniu polski prezydent otrzymał podarunek od młodego mężczyzny z Chersonia, wyzwolonego 11 listopada spod rosyjskiej okupacji.

Posłuchaj

Andrzej Duda w Domu Ukrainy w Davos: jestem tutaj, bo domagam się odpowiedzialności za zbrodnie (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty
Czytaj również:

Projekt "Ukraine is You", przygotowany przez fundację Wiktora Pinczuka, składa się między innymi z wystaw poświęconych wyzwolonemu Chersoniowi oraz rosyjskim zbrodniom wojennym, a także z paneli dyskusyjnych. - To co stało się na Ukrainie, może przytrafić się tobie - podkreślił Pinczuk.

ms/PAP, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej